Rozdział 13

1.7K 56 0
                                    


Pov. Melanie

Obudziłam się u nas w pokoju, ale nie z Holly, a z Nath'em. Nie wiem jak on to śpi, ale spał mi przed chwilą ma nogach. Zrobiłam zdjęcie i próbowałam się wydostać. Po jakiś 15 minutach w końcu mi się udało. Wzięłam z szafy czarną spódnice, czarny stanik i bluzkę z siatki.

Poszłam do łazienki i postanowiłam na długą kąpiel w wannie.

Wyszłam z niej tak po godzinie może trochę wcześniej. Włosy spięłam w dwa dobierane warkocze, zrobiłam trochę mocniejszy makijaż niż zawsze i umyłam zęby. Chce iść dzisiaj z Holly na zakupy.

Wyszłam z łazienki i zobaczyłam, że Nath nadal śpi. Dobra niech śpi. Zeszłam na dół i zobaczyłam wszystkich jak jedzą wspólne śniadanie.

- Hej wszystkim. Gdzie jest Angel?

Spytałam.

- Dałam jej jeść, więc chyba je.

Powiedziała Holly.

- Okej. Dzięki.

Powiedziałam i usiadłam razem z nimi i wzięłam sobie trochę owsianki.

- To jakie plany na dzisiaj.

Zapytał Ivan.

- Ja i Holly idziemy na zakupu, a wy SE tam róbcie co chcecie.

Powiedziałam, a Holly kiwnęła głową.
Gdy zjadłyśmy i zaczęłyśmy się zbierać Nath idealnie przyszedł na dół.

- Hej.

Powiedział zaspany.

- No hej. Holly chodź musimy jechać.

Powiedziałam i wzięłam kluczyki od samochodu Leo.

- No już jestem jedziemy na podbój Malibu.

Powiedziała i wyszłyśmy z hotelu.

- To co kochana jedziemy.

Powiedziałam o wsiadłam do samochodu Leo. Odpaliłam go i zaczęłam jechać.

- To gdzie najpierw?

Spytałam.

- Starbucks mam ochotę na coś zimnego.

- Tak jest pani kierownik.

Saśmiałam się i pojechałyśmy do dużej, bardzo dużej galerii.

- Patrz tam jest Starbucks.

Powiedziała Holly i mnie tam zaciągnęła.

Zamówiłyśmy sobie picie i zaczęłyśmy chodzić po tej galerii.

- Gdzie idziemy?

- Hmm nie wiem.

~ 5 godzin później ~

- Holly idziemy do hotelu bo mnie nogi i ręce bolą.

Powiedziałam do niej i usiadłam z piętnastoma torbami i jakieś 10 małych torebek.

- To może jeszcze Starbucks?

- Okej, ale ja idę już do auta. Zamów mi coś.

Poszłam do auta i wszystkie torby dałam do bagażnika. Ledwo się zmieściły.

Wzięłam kubek jeszcze z jakiejś kawiarni ja robiłyśmy przerwę i dała zdjęcie na snapa z napisem kiedy czekasz na Holly😂.

Wzięłam kubek jeszcze z jakiejś kawiarni ja robiłyśmy przerwę i dała zdjęcie na snapa z napisem kiedy czekasz na Holly😂

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.

Weszłam na Insta i zobaczyłam, ze Leo dał nowe zdjęcie.

Weszłam na Insta i zobaczyłam, ze Leo dał nowe zdjęcie

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.

Dałam serduszko i właśnie przyszła Holly.

- Ej Melanie pomożesz?

Zapytała się Holly, gdy nie umiała otworzyć drzwi do samochodu.

- Jasne.

Wyszłam i jej otworzyłam drzwi. Wpakowała te torby, a mi podała kubek ze Starbucks'a.

- To jedziemy?

Zapytałam.

- Tak. Chce sobie zrobić maseczkę, bo kupiłam kilka.

- Też jakieś kupiłam. To sobie zrobimy mini spa.

Lekko się zaśmiałam i odpaliłam samochód.

Miłość za pieniądzeWhere stories live. Discover now