you're still not my bias

5

Wiedziałam, że to będzie katastrofa, kiedy Bang PD-nim przedstawiał inne członkinie.

Nie kłamał.

Dlaczego nie kłamał?

— Najpierw, to jest Jung Mina. Jest liderką. A ponieważ dziewczyny nie zadebiutują od razu, nie ujawnimy pozycji reszty dziewczyn. – powiedział, gdy pojawiła się wysoka i chuda dziewczyna, uśmiechając się.

Miała najbardziej ponętne ciemne włosy i pełne usta. Naprawdę piękna. Szła tuż obok mnie z otwartymi ustami, uśmiechając się do mnie, a potem ukłoniła się publiczności.

— Kang Yuri.

Była to dziwaczna i słodka dziewczyna z blond włosami. Patrząc na nią, nie wiedząc dlaczego, przypominałam sobie lato.

— Park Haeyeon.

Także była wysoka, z pełnym uśmiechem i miłymi oczami. Od razu poczułam się przy niej jak karzeł. Ale z drugiej strony, przy kim się tak nie czułam?

— Kim Minjoo.

Mój Boże, dlaczego wszystkie są takie ładne i wysokie? Miała wydatne kości policzkowe i wąskie wargi. Nawet ja zastanawiałam się, jak wyglądają pocałunki z nią. Byłam w krajowej telewizji, a moja wewnętrzna zdzira przejmowała kontrolę.

— I w końcu przedstawiamy naszą maknae, y/n. – powiedział i zamarłam.

Minjoo szturchnęła mnie i ukłoniłam się niezgrabnie. Wszystko, czego chciałam, to nigdy więcej tu nie wracać, ale umieranie nie było opcją.

Następnie zostaliśmy wyprowadzone ze sceny, podczas gdy Bang PD-nim odpowiadał na pytania.

— Hej! – powiedziała Mina, gdy tylko weszłyśmy za kulisy.

Spojrzałam na nią, rozkojarzona jej nieformalną mową.

— Pieprzyłaś się z Jungkookiem?

Moje oczy wyskoczyły z orbit.

— Zrobiłaś to, prawda, dziwko? – powiedziała Minjoo.

Miałam przeczucie, że mnie nie lubią... przełknęłam ślinę.

— Wow, więc okłamałaś nas i fanów, żeby uratować swoją skórę, gdy uwiodłaś Jungkooka i prawie zrujnowałaś jego karierę? A teraz utknęłyśmy z tobą, utrudniasz nam drogę do sukcesu przez ten skandal. – powiedziała Yuri. Kłuło. To prawda? Uwiodłam Jungkooka?

Tak, byłam winna tego skandalu, ale czy on nie był tak samo winny jak ja?

— Nie spotykałam się z nim. Jestem jego fanką i wizażystką. Nie mniej, nie więcej.

— Tak, dlatego Jungkook trzasnął ją w twarz w telewizji. – zachichotała Yuri. – Jakie żenujące. Nawet myśl o byciu związanym z taką dziewczyną jak ty obrzydza go na tyle, by to powiedzieć. – zaśmiała się.

Mina otworzyła usta, żeby coś powiedzieć, gdy przyszli BTS i PD-nim. Spojrzała na mnie groźnie i wyszeptała:

— Mamy cię na oku, suko.

Wow, słysząc jak ktoś inny nazywa mnie suką, naprawdę brzmi źle huh.

— Więc wszystkie doszłyście już do siebie? – zapytał z uśmiechem Bang PD-nim.

Wszystkie udawałyśmy uśmiech. Jezu, muszę wyglądać przerażająco, gdy pokazuję trzydzieści dwa zęby.

— Oficjalnie zadebiutujemy za trzy miesiące, ale do tego czasu będziecie musiały przejść intensywne treningi. Wokal, taniec, wszystko. Zwłaszcza y/n. Wszyscy inni trenują już od jakiegoś czasu. Tak, myślę, że powinnaś przenieść się do dormów z dziewczynami. Pomoże wam to również związać się jako grupa.

To było naprawdę wiele. Nie rozmawiałam o tym z mamą. Moja mama... co ona teraz przeżyła?

Kiedy nie odpowiedziałam, Bang PD-nim poprosił mnie, bym zobaczyła się z nim w biurze.

Gdy byliśmy sami, powiedział:

— Y/n, wiem, że to bardzo dużo do przetworzenia. Ale widzisz, muszę chronić nie tylko BTS, ale i ciebie. Zwyczajna dziewczyna byłaby żuta jak guma i rzucana, ale jeśli i ty stałabyś się idolką, nie będą wskazywać na ciebie palcami. Wiem, że wszyscy teraz myślą, że zrobiłaś coś złego dla BTS, ale liczy się to, co my wiemy. Wiesz, dlaczego uczyniłem cię częścią grupy idolek? Myślisz, że wpadłem na ten pomysł po tych krótkich wiadomościach?

Spojrzałam na niego zdumiona. O czym on mówił?

— Pamiętasz, jak pierwszy raz z tobą rozmawiałem?

I wtedy przypomniałam sobie, czy jest coś, w czym jestem dobra. Wtedy nie wiele o tym myślałam.

— Nie miałem tego na myśli... ale tak, brakuje nam personelu, więc na razie możesz pomóc Jihye.

Powiedział 'na razie'. Dlaczego wtedy o tym nie pomyślałam?

Zachichotał, gdy moje oczy rozszerzyły się.

— Znasz historię tego, jak zobaczyłem potencjał w Namjoonie? Zauważyłem go również w tobie. A potem nadszedł dzień, w którym natknąłem się na twoje niesławne wideo. Natychmiast zrozumiałem, że masz do tego głos. Czekałem na odpowiedni moment, aby zbliżyć się do ciebie z tym pomysłem. Chyba nadszedł czas.

Zamknęłam oczy ze wstydu na wspomnienie filmu.

— Co prowadzi nas do twojego okresu treningowego. Ponieważ twoje wokale są dość mocne same w sobie, nie musimy nad nimi ciężko pracować. Jednak twój taniec... – podrapał się po głowie, a moja skłoniła się bardziej w zakłopotaniu. – Więc, co powiesz, y/n?

Myślałam o Jungkooku. Jak rażąco powiedział, że nie może mnie polubić. No tak, wyglądałam zwyczajnie. W porównaniu z innymi dziewczynami w moim tak zwanym zespole, wyglądałam jak ziemniak, ale hej, ładny czy nie, jestem człowiekiem. Zostałam publicznie upokorzona i nawet jeśli byłam nikim, miałam swoją dumę. Musiałam pokazać mu, że jego słowa nie mogły mnie złamać. Byłam kimś więcej niż tylko fanem. Byłam ARMY, prawda. Ale byłam też dziewczyną. A jeśli miałam zostać ukarana, to on też. A jeśli jego sława mogła kupić mu bilet do wolności, ja też mogłam.

Lekko skinęłam głową.