one hundred and thirty-seven

3.9K 190 240
                                    

hi, hello, we're back!
dawać dużo oklasków dla żuki, gdyż przed wami jej pierwszy smut.

Drzwi domu Kimów uchyliły się, a zza nich widoczna była sylwetka osiemnastoletniego szatyna. Przed budynkiem stał już Jeongin z paczką chipsów i kartonem soku pomarańczowego.

— Hey, kochanie — mruknął starszy, zamykając czarnowłosego w swoich ramionach. Złożył na jego czole krótki pocałunek, po czym odsunął go od siebie i wpił się chwilowo w jego usta.

— Dzień dobry, Jeongin — usłyszeli kobiecy głos za sobą. Yang grzecznie odpowiedział pani Kim, za to policzki drugiego oblały się rumieńcem. — No nie będę wam już przeszkadzać, jadę do pracy — oznajmiła kobieta. — Nie spalcie domu — dodała ze śmiechem.

Mama Seungmina udała się w stronę samochodu, za to nieco speszony szatyn jeszcze raz musnął wargi bruneta, po czym chwycił go za rękę i pociągnął w głąb mieszkania. Upewniwszy się, że są sami, przekręcił zamek w drzwiach i udał się po schodach na górę, wciąż ciągnąc za sobą kilka miesięcy młodszego chłopaka.

— Może weźmiemy jakieś szklanki na ten sok, geniuszu — parsknął Jeongin, nie puszczając jednak dłoni wyższego.

— Oh, faktycznie — uśmiechnął się do niego.

Chłopcy zbiegli z powrotem na dół w dość niezręcznej ciszy. Kiedy tylko znaleźli się w kuchni, starszy przypomniał sobie o tym, o czym pisał ze swoim chłopakiem. Nie chcąc dłużej trwać w niepewności, postanowił wrócić do tego tematu.

— Umm, Innie — odezwał się szatyn, zwracając na siebie uwagę chłopaka. — O czym chciałeś mi powiedzieć? — spytał, nalewając napoju do szklanki.

Młodszy spuścił wzrok i przełknął głośno ślinę. Zagryzł nerwowo dolną wargę, wpatrując się tępo w podłogę.

— Martwię się — dodał po chwili Seungmin, nie usłyszawszy na początku żadnej odpowiedzi.

— Przecież nic się nie dzieje — odparł Yang, wciąż opierając się plecami o zimną ścianę. — Serio nie masz się o co martwić.

Starszy przeskanował mimikę twarzy młodszego w celu odnalezienia jakiegokolwiek zmartwienia w jego ciemnych oczach. Po chwili oblizał spierzchnięte wargi i zrobił krok w kierunku czarnowłosego. Ręce oparł na ścianie, po obu stronach głowy chłopaka, przez co policzki czarnowłosego zalały się rumieńcem. Było tak prawie za każdym razem, kiedy starszy inicjował ich zbliżenie. Jeongin wcale nie wstydził się tego, jak działał na niego Kim, jednak zaróżowione policzki w takich sytuacjach były po prostu częścią chłopaka.

— Na pewno? — mruknął, przybliżając swoją twarz jeszcze bardziej. Kiedy młodszy pokiwał energicznie głową, Kim złożył na jego czole krótki pocałunek. Następnie odsunął się od niego, na co z jego ust uleciał pomruk niezadowolenia.

— Ej no, Minnie — rzucił. — Chcę jeszcze.

Kim uśmiechnął się zawadiacko w odpowiedzi, po czym musnął usta bruneta swoimi, przygryzając po chwili delikatnie jego dolną wargę. Lewą dłoń ułożył na talii swojego chłopaka, zaś prawą wplątał w jego gęste włosy. Zaczął bawić się ciemnymi kosmykami, aż w końcu Jeongin, nie czekając na jakikolwiek ruch ze strony starszego, wpił się w jego wargi, po chwili jeszcze bardziej pogłębiając pocałunek. Seungmin uśmiechnął się w usta nastolatka, bo w końcu taki był jego plan. Uwielbiał, kiedy młodszy w końcu się przełamywał i sam robił krok do przodu. Chwilę później Seungmin sprawnym ruchem przejął dominację, przyciskając ciało Yanga do ściany i tym samym przejmując kontrolę nad ich zbliżeniem. Z ust młodszego uleciał cichy pisk, ponieważ kompletnie się tego nie spodziewał. Starszy przejechał językiem po dolnej wardze drugiego, następnie dość niepewnym ruchem przenosząc rękę na dolną część jego pleców. Nie usłyszawszy żadnego sprzeciwu, wsunął dłoń za materiał nieco za dużej bluzy chłopaka, gładząc jego delikatną skórę. Jeongin przymknął powieki, zatracając się w dotyku wyższego.
I pewnie pieszczota trwałaby o wiele dłużej gdyby nie to, że starszy znów się odsunął, dając tym samym znać drugiemu chłopakowi, że mają na to jeszcze czas. Jeongin niechętnie ruszył się z miejsca, następnie z naburmuszoną miną wbiegając znów na górę.

missclick || hyunsungOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz