Uchylam właz,
Schodzę.
Zaraz
Odchodzę.
W dół
Drabinką.
Brud
Odcinka.
Ciemno wszędzie,
Idę w Nieznane.
Co to będzie?
Doznane?
Tonę,
Przebijam się.
Ducha wyzionę?
Czy dojdę na Śródmieście?
Co mnie czeka
U wylotu włazu?
Szwab na śmierć wysieka?
Wrzuci trochę gazu?
Zginę?
Przeżyję?
Właz, za nim Kolegów widzę,
Uff, żyję.
ČTEŠ
Ave Varsovia - morituri te salutant!
Historická literaturaWarszawo! Pozdrawiają Cię ci, którzy idą na śmierć! Powyższe słowa będące parafrazą słów gladiatorów idących do walki na rzymskich arenach, mogą być bojowym nawiązaniem do Powstania Warszawskiego. 1 sierpnia 1944 roku, o godzinie 17:00, do walki o w...