Kanały (aneks informacyjny)

3 0 0
                                    

Jednym z najgorszych przeżyć z okresu Powstania Warszawskiego były kanały. Jednak mimo brudu, smrodu, ciemności i labiryntu połączeń uratowały niejedno polskie życie. W toku walk na ulicach Warszawy, które się przedłużały z każdym dniem, powstał problem połączenia i komunikacji odizolowanych od siebie punktów oporu, placówek i dzielnic Warszawy. Stąd postanowiono wykorzystać kanały do łączności, transportu broni i amunicji oraz ewakuacji sił polskich i ludności cywilnej z upadających dzielnic.

Wytyczono szereg głównych tras kanałowych: o długości od 1 do 4,8 km, ze Starego Miasta na Śródmieście, ze Starego Miasta na Żoliborz, z Żoliborza na Śródmieście, ze Śródmieścia na Mokotów, z Czerniakowa na Mokotów i z Ochoty na Śródmieście.

Pierwszą ewakuacją taktyczną było przejście podzielonego na dwie grupy (ponad 100 osób) oddziału Armii Krajowej broniącego „Reduty Wawelskiej" (teren zabudowany między ulicami Wawelską, Pługa, Mianowskiego i Uniwersytecką) kanałem z Ochoty na ul. Prokuratorską na Kolonii Staszica (Śródmieście) w dniu 11 sierpnia 1944 r.

Najbardziej spektakularną akcją z wykorzystaniem kanałów była ewakuacja oddziałów Grupy „Północ" AK ze Starego Miasta w dniach 1 i 2 września 1944 r. W tych dniach udało się ewakuować 4500 żołnierzy do Śródmieścia i 800 kolejnych na Żoliborz, co pozwoliło na dalsze wykorzystanie ewakuowanych oddziałów AK w dalszych walkach na ulicach Warszawy. Dodatkowo, co stanowi o wartości taktycznej powstańców, wykorzystano wydzielone patrole osłonowe i placówki do pozorowania aktywności bojowej przeciwko Niemcom. Umożliwiło to skuteczne zakamuflowanie przebijania się większej części żołnierzy AK.

Inną najbardziej znaną akcją, tym razem o charakterze bojowym, był desant żołnierzy batalionu AK „Czata 49" na Plac Bankowy (noc z 30 na 31 sierpnia 1944 r.), mający za zadanie dezorganizację obrony niemieckiej na Placu Bankowym oraz wsparcie ewakuacji oddziałów powstańczych i cywilów ze Starówki do Śródmieścia.

Niemcy początkowo lekceważyli możliwość wykorzystania kanałów, ostatecznie po wrześniu 1944 r., czyli ewakuacji sił powstańczych ze Starego Miasta, Niemcy zaczęli uniemożliwiać Polakom korzystanie z kanałów poprzez: obsadzanie włazów na kontrolowanych przez siły niemieckie terenach i wieszanie mikrofonów podsłuchowych, następnie – po usłyszeniu odgłosów ewakuujących się Polaków – wrzucanie do studzienek granatów i puszek z gazem trującym i łzawiącym oraz strzelanie w głąb kanału z karabinów maszynowych, a także budowa zapór z belek stalowych, drewnianych bali i worków z piaskiem celem spiętrzenia wody.

Ave Varsovia - morituri te salutant!Where stories live. Discover now