Rozdział 50

141 8 2
                                    

Zjedliśmy i było cudownie, Tony nagle wstał i popatrzył na mnie, nagle spytał

-idziemy do wody

-jest późno a poza tym nie mam cióchów na przebranie

Chłopak nie odpowiedział tylko złapał mnie jak panne młodą i biegł w strone morza. Pisnęłam gdy poczułam wode na stopach i wdrapałam się wyrzej na chłopaka. On sie tylko zaśmiał i zrzucił mnie do wody na co pisnęłam jeszcze głośniej

Wynurzyłam się i zaczęłam chlapać go a on mnie. Potem prubowałam go przewrócić ale ciś nie wyszło bo jest on troszeczke za ciężki dla mnie. Tony zaśmiał się tylko na moje próby i sam się zanurzył

Nagle wziął mnie za ręke i zaczą iść głębiej, wyrywałam się bo ja się boje takich głębokości, na brzego spoko, do pasa ok, na basenie jak najbardziej ale ja się fest boje jezior i mórz czego chłopak nie wiedział

Nagle poczułam wode przy brodzie i zaczęłam panikować, poczułam jak łzy zbierają mi się pod pwiekami, wcześniej się na niego darałam żeby nie szedł dalej ale teraz postanowiłam spróbować błagać

-Tony, prosze... nie wchodźmy głebiej - na moje słowa odwrócił się gwałtownie a gdy zobaczył moje zaszklone oczy szybko wzią mnie na ręce jedną ręką podrzymując mój tyłek a drugą masując moje plecy

Jak bylośmy na na brzegu posadził mnie na bagażniku i znowu zaczął przpraszać

-boże jakim ja jestem idiotą, bardzo cie przepraszam gdybym wiedział.. - nie dokończył bo mu przerwałam

-w porządku, skąd miałeś wiedzieć, grunt, że już wiesz i mam nadzieje że takie coś się nie powtórzy - uśmiechnęłam się do niego delikatnie

-oczywiście że nie, kocham cię - powiedział i mocno mnie przytulił

-ja ciebie też

Skip time:2 miesiące później
Ostatnie dwa miesiące były intensywne, nauka, przygotowania do koncertu, pisanie piosenki, spotkania z monetami, i spotkania z Tonym choć nie tak częste jak bym chciała.

Dziś stoje na scenie i mega się stresuje, właśnie miałam grać piosenke specjalnie zadydykowaną Tonemu ale on gdzieś znikną, mega się zestrwsowałam ale nagle zobaczyłam chłopaka wchodzącego na scene, miał przy sobie mikrofon i nie wiedziałam co chce zrobić, nagle zaczął muwić:

-poznałem cię ponad rok temu, i już wtedy wiedziałem że nie dam rady żyć bez ciebie, kiedy widziałen cie każdego dnia w szpitalu taką słabą miałem ochotę znaleźć tego skurwiela co ci to robił przez te jebane trzy lata i wyrwać mu jaja i strzelić kulką w łeb za to co ci zrobił, jak widziałem cie w jego domu jak upadasz jeszcze cie nie znałem ale poczułem dziwne ukłucie w sercu zresztą hailie też.. - powiedział i popatrzył w stronę kulis - ten rok był najlepszy bo z tobą, za każdym razem gdy nieświadomie zrobiłem ci krzywde miałem ochote pobić samego sieboe za to, ostatnie dwia miesiące utwierdziły mnie w przekonaniu że jeszcze dzień dłużej tych tortur a naprawde nie dam rady, dlatego bez zbędnego przedłyżania.. - uklękną przedemną i wyją czerwone pudełeczko, ja miałam łzy w oczach już w połowie jego wypowiedzi - czy uczynisz mi ten zaszczyt i spędzisz ze mną następne lata mohego życia?

Pokiwałam energicznie głową bo nie byłam w stanie nic powiedzieć i upadłam mu w ramiona

-t-tak.. oczywiście że TAK! - nałożył mi pierścionek na palec i wstał razrm ze mną, wszyscy klaskali, tony pocałował mnie a ja odwzajemniłam pocałunek. Myślałam że lepiej być nie może.

Skip time:w domu
Zaśpiewałam dla niego piosenkę na koncercie jako prezent urodzinowy mimo że miał je dobiero za dwa dni, widać było że się wzruszył. Oficjalnie jestem narzeczoną Tonego, za jakiś czas już noe Santan tylko Monet, nie mogłam w to uwierzyć

-dobra my idziemy na góre, jesteśmy wykończeni - powiedział i mnie pociągnął za sobą

-tylko grzecznie tam! - krzyknął za nami Dylan

Weszliśmy do sypialni, ja padłam na łóżko, a Tony obok mnie przyciągając mnie do siebie i mocno przytulając, nie miałam siły już nawet się przebrać więc w takiej pozycji zasnęłam w ramionach mojego narzeczonego.

_ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _
Mam nadzieje że się podoba.
WRACAM!
dziś trochę dłuższy rozdział
647 słów
Buziaki😚

Miłość mojego życia(tony monet) Where stories live. Discover now