13. Fang podrywacz?

761 75 321
                                    

Pov: Chester

Siedziałem z Busterem w ławce. Tak się jarałem że mało z krzesła nie spadłem. Machałem pod ławką nogami energicznie mając nadzieję że trochę ogarne downa
Nie ogarnąłem
Pomimo że była historia i babka darła się na nas 23/7 (czasem musiała oddychać) (dużo jej czasu na to nie zostało więc niech korzysta póki może) (znaczy co)

Raz patrzyłem w książkę, raz na Bustera. Rudy też się czasem na mnie spojrzał a ja niemal żem do sufitu wyleciał

I tak minęła lekcja z Busterem w ławce.

Po lekcji poszliśmy razem w stronę kolejnej klasy
Lekcja 4
Angielski
Lol

Całą przerwę gadałem z Busterem. Może wreszcie znajdę jakiegoś przyjaciela?

Zadzwonił dzwonek na angielski.

Fang usiadł standardowo z Emosem i się do niego szczerzył
Lola usiadła tym razem z max
A ja usiadłem z Busiem

                                •Time skip•
Pov: Fang

NARESZCIE 6 LEKCJA! WF!!!

- CHŁOPIE NARESZCIE! DOCZEKAŁEM SIĘ! - wydarłem się do Edgara
- o boże tylko nie wf - odparł
- czemu tak nie lubisz wf?! - zapytałem
- po 1. Czy ty jesteś upo? Jeszcze mi się jakaś rana otworzy debilu
Po 2. Nie jestem typem człowieka co lubi aktywność fizyczną
Po 3. NAPRAWDĘ GŁUPIE PYTANIE POJEBIE

Trochę mnie zasmuciła reakcja emoska. Nie chciałem żeby się zdenerwował 😿

- już już, zrozumiałem nie chciałem cię urazić!

Spojrzałem na niższego. Złapaliśmy kontakt wzrokowy. Uśmiechnąłem się do niego. Ten się odwrócił i schował twarz w szaliku

(Leci na mnie widać 🫶😼)

Poczułem że się rumienie. Spojrzałem na niego, a on na mnie. Poczochrałem mu włosy

- słodki jesteś gdy się tak rumienisz

On mnie odepchnął

- ŻE CO KURWA?! TY POJEBIE PIERDOLONY CZY CIEBIE POJEBAŁO CZY POJEBAŁO?! JA? JEB SIĘ! SPIERDALAJ! NAWET TWOJA MATKA CIĘ NIE KOCHA I MIAŁA OCHOTĘ RZUCIĆ CIĘ POD SAMOCHÓD TYLE RAZY ŻE NIE POLICZYSZ BO ZA WIELKIM TŁUMOKIEM JESTEŚ, JEDNAK NIE ZROBIŁA TEGO TYLKO ZE WZGLĘDU NA 500 PLUS (wtedy 500 było więc no)

- I powrócił klasyczny Edgar
- Spierdalaj

Zaśmiałem się i poczochrałem mu włosy

- JESZCZE RAZ DOTKNIESZ MOICH WŁOSÓW A PRZYSIĘGAM ŻE-
- Nie denerwuj się tak edzisławo nie denerwuj - przerwałem mu i poczochrałem mu włosy

Niby Edek zazwyczaj jest spokojną osobą.
Oj nie tym razem.

Takiego kopa mi wyjebał że poleciałem na drugi koniec korytarza, a gdyby tego było mało, pierdolnąłem w ścianę.

Jęknąłem z bólu i położyłem się na podłogę

- CHOLERA EDZIO CO TO BYŁO?! - wydarłem się
- twoja wina - podszedł i mnie kopnął

Znowu jęknąłem. Jak to kurwa bolało

Pov: Buster

Szedłem spokojnie korytarzem wraz z Chesterem, gdy nagle zobaczyłem Edgara, oraz Fanga leżącego na podłodze i zwijającego się z bólu.

Podbiegłem w tempie natychmiastowym do bijącej się dwójki

- CO WY ODPIERDALACIE!? - krzyknąłem
- zasłużył. - odarł Edgar
- ALE DLACZEGO JA?! - wydarł się Fang
- jeszcze jedno słowo a ci takiego kopa w mordę zafunduje że cię własna matka nie pozna - powiedział edgar

//Dać Mu Szansę?\\  Edgar x Fang - brawl stars Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz