Więc. Wakacje. Czas wolnego i... i wolnego. I prawdopodobnie nowych rozdziałów. I możliwe, że nowej opowieści, bo mam wenę. Pytanie czy mam jeszcze czytelników bo... heh... troszku mnie nie było. Troszku wymarłem na wattpadzie... heh... no bywa no. Ale wciąż was kocham!!!
I pewnie jesteście źli za nieobecność, ale gify i zdjęcia przynoszę jako dar przyjaźni!