No hejka. Piszę do was głównie by zapowiedzieć, że w piątek rano wracam i jeśli nie będę martwy po samolocie (który wygląda jak pierdolona biedronka Airlines. Jak zobaczyłem odpadającą farbę to mi sie słabo zrobiło. All inclusive my ass.) to dokończę rozdział i tak sobota/niedziela wstawię!
Przy okazji, pozdrawiam z Bułgarii! Gdzie codziennie jest 30 stopni a nie jak w Polsce 15 ;')
YOU ARE READING
The Glitter Is Gone | Ryden
FanfictionKontynuacja opowieści "The Good The Bad & The Dirty | Ryden" Bez przeczytania pierwszej części w miarę da się połapać, ale polecam jednak przeczytać.