[9] Puzzled

2.3K 313 84
                                    

[JIMIN]

Jestem zły.

Tak zły, że nie żałuję, że go kopnąłem w jaja.

Mam nadzieję, że Yoongi cierpiał tak bardzo jak chciałem.

O czym ten facet myśli? Robi ze mną co chce tylko dlatego że jestem w jego ciele? Dupek.

Siedzę na szkolnym korytarzu i czekam. A na co? Na moich znajomych, którzy mnie nie rozpoznają? Na cud świata? Nie mam pojęcia.

W każdym razie, tej nocy nie zmrużyłem oka. Czy znasz to uczucie, kiedy doświadczasz czegoś złego, a sceny te powtarzają się jak film w twojej głowie? Ja tak mam.

Po wczorajszych wydarzeniach po prostu odszedłem i ruszyłem do domu. Tam zauważyłem, że Yoongi zostawił mi ładny prezent na szyi. Na myśl, że dziś znowu zobaczę tego drania, prawie kipieję z gniewu. Zabiję go.

Stopniowo coraz więcej moich kolegów z klasy zbiera się na korytarzu. Naprawdę nikt się mną nie przejmuje. Dobrze jest być outsiderem.

- Hej Yoongi – słyszę znajomy głos i w pierwszej chwili nie orientuję się, że ma na myśli mnie.

- Hej Taehyung – odpowiadam zaskoczony.

- Wyglądasz dziś coś inaczej – mówi.

Tak, bo w duchu jestem kimś innym.

Zaczynam się cieszyć, że przynajmniej Taehyung tutaj jest. Po jakimś czasie dołącza do nas drugi z moich przyjaciół. Przez chwilę zdaje się być jak zawsze, z wyjątkiem tego, że z wyglądu nie jestem sobą.

Chociaż modliłem się, aby dzisiaj nie przyszedł, pojawia się Yoongi. W moim ciele.

- Cześć wszystkim – wita się. Stara się być przyjazny, ponieważ go do tego zmuszam, ale wiem, że tego nienawidzi. Siada obok mnie i obejmuje ramieniem. Najchętniej bym mu je odrąbał.

- Wow, co się z tobą dzieje? – Pyta Hoseok.

- Jesteśmy przyjaciółmi – odpowiada Yoongi.

- Jesteście CO?

Tak, sytuacja musi być naprawdę zabawna. Postanowiłem mimo wszystko zrobić to samo i grać.

- Po tym jak zaczęliśmy rozmowę, zrozumieliśmy się lepiej niż oczekiwaliśmy.

- To ci... Niespodzianka – mówi Seokjin.

Raczej nierealistyczna sytuacja.

Na początku myślałem, że Yoongi nie jest taki zły. Jednak po ostatnim czasie wiem, że się myliłem. Jest egoistyczny, dba tylko o własny interes. Nikogo nie bierze pod uwagę i zrobi wszystko dla pieniędzy. Nawet niesienie jakiejś babci na plecach i wizyta w klubach gejowskich i...

Zajmij się sobą Park Jimin, sobą.

Przychodzi nauczyciel i otwiera naszą salę, sytuacja ucicha. W końcu Yoongi zabiera moje ramię ze swojego ciała i i idziemy do klasy.

Dzisiaj jest pierwszy dzień, kiedy nie muszę podążać za lekcją. To dla mnie za wiele. Zauważam, że Yoongi patrzy na mnie ze swojego miejsca, odwracam spojrzenie. Czy nie mówiłem mu, żeby nie niszczył moich notatek i próbował się wysilić?

To nie jego reputacja może zostać zniszczona.

Mam wrażenie, że po naprawdę długim czasie, wreszcie dzwoni dzwonek na przerwę, idę na szkolny dach, bo potrzebuję świeżego powietrza.

Body Swap | yoonmin ✔Where stories live. Discover now