— To dobrze myślisz. Lee Minho, kocham cie najmocniej na świecie, choć czasem mnie denerwujesz. Na mojej liście wrogów jesteś tylko ty i zajmujesz pierwsze miejsce. Ale również i cie kocham i nie umiem się na ciebie gniewać, lecz tylko w niektórych sytuacjach potrafię się na ciebie obrazić. I już odpowiadam na twoje pytanie. Tak, zostanę twoim chłopakiem— po tym się uśmiechnąłem i przytuliłem mocno chłopaka.
Przytulaliśmy się tak przez kilka minut. Te chwilę przerwał nam mój telefon. Odkleiłem się od starszego i wyciągnąłem telefon. Na ekranie wyświetliło się połączenie od mojej cioci, która mieszkała za granicą. Trochę mnie to zdziwiło, bo dzwoniła do mnie w poważnych sprawach, albo w kwestii jakiś paczek, które często nam wysyłała. Przeprosiłem i udałem się w stronę łazienki.
— Halo?— odparłem i po drugiej stronie od razu usłyszałem szloch. Czyli to jest coś poważnego
— Hej Sungie.. posłuchaj m-mnie uważnie. Po jutrze, może do trzech dni, wyjeżdżasz do mnie do J-Japonii— odpowiedziała moja ciocia próbując się nie rozpłakać.
— Czemu? Co się stało?— powiedziałem zmartwiony.
— Twoja mama dzisiaj.. została zabita. Zabili ją ludzie, którzy mieli z nią konflikty. A wiesz co to oznacza? Wszystkie długi, które twoja mama musiała spłacić przyszły na konto twojego ojca. Problem jest w tym, że on jakąś godzinę temu uciekł z kraju. I on również umarł— po tym moja ciocia się rozpłakała.
— J-Jak to..? Oboje nie żyją...?— z moich oczach pojawiły się łzy.
To nie może być prawda...— Zmarli oboje. Matka zabita przez złych ludzi, którzy prowadzą złe interesy, a ojciec nie wytrzymał. Jutro ci wszystko opowiem, obiecuje. Teraz jeśli jesteś u kogoś to wróć do domu, bo oni będą cie szukać, chcąc odebrać pieniądze z długów twojej matki. Z twojego domu zabierz swoje rzeczy i przez kilka dni niech ktoś z twoich znajomych cie przygarnie. Sprawdzę ci lot i przylecisz do mnie. Rozprawa będzie trwała rok może półtora. U mnie będziesz bezpieczny i pomogę ci z tymi długami. Teraz bierz swoje rzeczy i szykuj się na lot— po tym się rozłączyła.
Po chwili wyszedłem z łazienki i wróciłem do starszego. Usiadłem obok niego i go przytuliłem, chowając twarz w zagłębieniu jego szyi. Bez chwili zastanowienia zacząłem płakać.
— Sungie? Co się stało? Czemu płaczesz?— zapytał starszy. Najwyraźniej się o mnie martwił.
— M-Moi rodzice... oni.. n-nie żyją..— wyjąkałem.
— Jak to? Oboje?— nie dowierzał.
— Oboje. Mama została zabita, a tata chciał uciec z k-kraju... ale zmarł. Najprawdopodobniej miał wypadek. Problem w tym, że mama miała jakieś długi i przeszło to na mojego ojca. Tata również zmarł, więc przeszło to na mnie. T-Teraz muszę wyjechać do Japonii. Moja ciocia chce mi pomóc, więc muszę wylecieć z kraju...— wyjaśniłem. Minho słuchał mnie uważnie. Kiedy skończyłem to przytulił mnie jeszcze mocniej.
— Nie płacz, proszę. Nie chce, żebyś płakał. Kiedy wyjeżdżasz?— spytał starszy i pogłaskał mnie po plecach.
— Ciocia mówiła, że za kilka dni. Gdzieś tak trzy dni..— zacisnąłem ręce na jego koszulce.
— A wrócisz? Jeśli tak, to kiedy?
— Za rok, może półtora..
— Trochę długo. Ale to nieważne. Ważne jest teraz twoje bezpieczeństwo— starszy położył rękę na moim policzku.
— Będę za tobą tęsknił, hyung..— spojrzałem w jego oczy.
— Ja za tobą też, Hannie— on również spojrzał w moje oczy i starł moje łzy.
<°•°>
ANTY TZUYU
Wiewiór
Hej ludzieMinatozaki
Hej Han!
Jak się czujesz?Wiewiór
To teraz mało ważneMinaaa
Jak to?
Twoje zdrowie jest ważneHirai Mo
Coś się stało?Komar Lix
Ej, spokojnie
Zamęczycie dzieciakaWiewiór
Powiedziało większe dziecko, które nie umie swoich uczuć wyznaćKomar Lix
Zamknij się
Sam lepszy nie jesteśMinho Lee Know
JestKomar Lix
Tak? Daj dowód.Minho Lee Know
Okej
Kochanie, jak się czujesz?Wiewiór
Nie za dobrzeKomar Lix
o.o
OkurdeHirai Mo
O.. gratulacje!Minatozaki
Ta.. gratulujeInnie~
A mi i Hyunjinowi to już nie gratulowali
ChamstwoCzarny Śmietnik
TO TY JESTEŚ Z HWANGIEM??????Komar Lix
Changbin, uspokój czcionkęInnie~
TakHyunjinnie
No, jesteśmy razem
Czemu ty nie widzisz takich rzeczy?
Jesteś aż tak niski?Minaaa
XDDDMinho Lee Know
To żeś mu pojechał XDCzarny Śmietnik
POSŁUCHAJKomar Lix
Uspokójcie sięWiewiór
Poprawiliście mi humor XDCzarny Śmietnik
A miałeś zły?Wiewiór
Można tak powiedziećMinaaa
Co się stało?Wiewiór
Słuchajcie.. za jakieś trzy dni was opuszczę, na jakiś rok lub półtora. Sprawy prywatne, więc za dużo mówić wam nie mogę. Ufam wam, ale po prostu nie mogę. Wie o tym tylko Minho i może jeszcze dowie się o tym Felix. I tu nie ma faworyzacji ani dyskryminacji. Po prostu to jest mój naaajlepszy przyjaciel, a Minho to mój chłopak, więc noInnie~
Dobrze wiewióreczko :((Komar Lix
Oh.. wygadasz mi się późniejMinaaa
Oj.. biednyCzarny Śmietnik
Rozumiem mordkoHyunjinnie
Spokojnie wiewiórko, mam nadzieje, że wszystko u ciebie się naprawiHirai Mo
^Minatozaki
^^Wiewiór
Dziękuje, że mnie rozumiecie ^^Minho Lee Know
Już nie będziemy naciskać
Naszykuj się i szybko szuraj do mnieWiewiór
OkejInnie~
Ogólnie Jinnie
Jutro idę do Seungmina, więc gdzieś tak po 16 będziemy razem siedziećHyunjinnie
No dobrzeMinaaa
Ale tu się słodko zrobiło
Czekam aż Bin i Lix będą razemKomar Lix
...Czarny Śmietnik
I co kropkujesz?
To jest wykonalneKomar Lix
😳Czarny Śmietnik
Hihi~●♡•♡●
Było blisko, żebym się popłakała. I jak?
Podobał wam się rozdział?
Trzymajcie się mordki. Za niedługo powinnam wstawić ostatnie rozdziały~ Pa paa ~
YOU ARE READING
《Crazy Love》[Minsung]
Random- Kocham Cię, nienawidzę, głupia miłość Han Jisung w podstawówce miał bardzo dziwne sytuacje. Czasem był zauroczony w swojej sympatii, czyli Lee Minho, a czasem go nienawidził. Minho kilka razy odrzucał Jisunga, przez co przestawał wierzyć w miłość...