5

128 10 0
                                    

Mia wyjęła z kieszeni swoich spodenek, telefon. Nie był on żadnej z nich, co wskazuje na to, że urządzenie należy do któregoś z chłopaków.

- Gdzie najpierw dzwonimy? - zapytała Lisa.

- Może do naszych rodziców? Powiemy im, to co wiemy i jakoś się skontaktujemy później z policją. - powiedziała Mia.

- Nie. Nie dzwoń nigdzie. Musimy porozmawiać. - przerwała Nina.

- Co masz na myśli? - zapytała Lisa.

- Słuchajcie. Wcześniej jak Mia weszła do twojego pokoju to zaczęłyście rozmawiać. Przez to, że obie miałyśmy otwarte okna to wszytsko słyszałam. Później wszedł do pokoju Felix. Zaczęliśmy rozmawiać i powiedziałam mu wszytsko. On nie był jakoś mocno wystraszony tym. Powiedział mi prawdę. Jesteśmy tutaj przez naszych ojców. Kupowali u niego zioło, zrobili sobie długi i oni nas porwali tylko, żeby odzyskać pieniądze. - powiedziała Nina.

- To tym bardziej dzwonimy na policję. - powiedziały Lisa i Mia jednocześnie.

- Nie! Policja szuka naszych ojców, bo brali łapówki od innych firm. Rano chłopaki byli na rozmowie z naszymi tatami i oni im powiedzieli, że mogą nas zatrzymać na tyle ile chcą.

- Nie wierzę. Oni by nas tak po prostu nie oddali. - Lisa.

- Ja też w to nie wierzę. Nie możemy nic zrobić. Musimy czekać. - Nina.

8 sierpnia. Godzina 13:48. Nowy Jork.

Telefon Pana Andrew Smith zawibrował. Odblokował więc ekran i sprawdził powiadomienia. Był to filmik od nieznanego numeru.

Kiedy zaczął oglądać, bardzo się wystraszył, ponieważ była to jego córka Nina. Kiedy zobaczył nóż przy jej twarzy od razu to wyłączył i usunął.

Wybrał numer do Zayn'a Jordan'a, ojca Lisy.

Halo? -

- Musimy się spotkać.

Po co? -

- Musimy oddać im te pieniądze. Oni zabiją nasze córki.

Przecież od początku ci to mówiłem. Gdzie chcesz się spotkać? -

- W restauracji w moim biurowcu.

Zadzwonię jeszcze do Tyler'a. Będziemy za 15 minut. -

Połączenie zakończone.

Po niecałych 15 minutach mężczyźni pojawili się w umówionym wcześniej miejscu.

- Skąd nagle u ciebie taka zmiana zdania? Dlaczego nagle stwierdziłeś, że cena życia naszych córek jest więcej warte niż 15 milionów dolarów? - powiedział Zayn Jordan.

- Dostałem filmik, na którym zrobili coś mojej Ninie. Nie oglądałem do końca. Usunąłem od razu. - odpowiedział Andrew Smith.

- Więc, co chcesz zrobić? - zapytał Tyler Brown.

- Na tym spotkaniu jutro, gdzie damy dziewczynom ich rzeczy, damy im wtedy telefony. One już sobie poradzą. - powiedział Andrew.

- Oni nie są głupi. Domyślą się. - powiedział Zayn. - Jeżeli zabijają i kradną, a nadal nie zostali złapani to świadczy, że są inteligentni.

I'm in love with the criminalWhere stories live. Discover now