Thirty-six

9K 485 75
                                    

Kochany Ashtonie.

Nie zasługuję na to, by do Ciebie pisać, bo wiem, że bardzo Cię skrzywdziłam. Ale mimo wszystko, musisz coś wiedzieć.

Kocham Cię. Tak mocno, że aż nie mogę wytrzymać. Niestety, wszystko zepsułam.

Śmierć Derrick’a to był dla mnie ogromny cios. Nadal nie umiem się pozbierać. Zostałam sama. Co z tego, że odnaleźli się moi rodzice? Są dla mnie nikim. To okropni ludzie.

Przepraszam, że od Ciebie uciekłam. Po prostu potrzebowałam chwili spokoju, przemyślenia. Nie przypuszczałam, że kilka dni zmieni się w kilka miesięcy. Teraz zwyczajnie nie umiem stanąć przed Tobą i powiedzieć ‘przepraszam’. Na pewno nie chcesz mnie znać. W końcu Cię zostawiłam i nie dawałam znaku życia. Wiem. Zachowałam się strasznie.

Liczę, że kiedyś się spotkamy, a Ty mi wybaczysz.

Twoja Britt.

  

   Czytałem ten list chyba z milion razy, zanim porządnie go zgniotłem i wyrzuciłem do kosza.

   Minęły właśnie cztery miesiące, od kiedy zmarł Derrick i od kiedy Britt mnie zostawiła. Diametralnie się zmieniła. Stała się wrakiem człowieka. Nie umiałem do niej trafić. W końcu wyjechała, mówiąc tylko, że to dla niej za dużo i musi wszystko przemyśleć. Zrozumiałem to i obiecałem, że będę czekać.

   Nie wróciła.

   A teraz dostaję list, w którym pisze, że bała się mojej reakcji. Mam ochotę krzyczeć. Czemu kurwa, zapomniała, że jestem i cały czas na nią czekam?!

   Nie umiem bez niej żyć. Stała się dla mnie czymś w rodzaju narkotyku. Potrzebuję jej. Cholernie potrzebuję.

   Ale nie wiem, gdzie jest… Na kopercie nie było nic więcej poza moim imieniem i nazwiskiem.

   Jest mi ciężko, ale to chyba tak musi być. Nie jest nam pisane być razem. Muszę to zaakceptować.

KONIEC CZĘŚCI PIERWSZEJ

Nie wiem, od czego zacząć, ale na pewno chciałabym bardzo podziękować za tak duże zainteresowanie "Stuck on you". Nie jest to idealnie opowiadanie. Widzę w nim masę błędów, ale cieszę się, że jesteście tu ze mną. Dziękuję z całego serca za każdy komentarz, każdy głos. To dzięki Wam miałam motywację do pisania. Ogłaszam również, że powstała druga część!! "In love again". Znajdziecie ją na moim profilu. Kto jest zainteresowany dalszymi losami Britt i Ashtona, zapraszam do czytania. A kto ma dość, okej, rozumiem :)

Na obecną chwilę statystyki "Stuck on you" prezentują się następująco:

#23,5 tyś., wyświetleń

# 1.86 tyś., gwiazdek

# 188 komentarzy

Dla mnie to naprawdę wiele. Jeszcze raz dziękuję. Kocham was! I nie żegnam się z Wami, tylko do zobaczenia na drugiej części. Wszystko byłoby później, ale wspaniała osóbka tak szybko zrobiła okładkę, że postanowiłam to przyspieszyć ;) Także już kończę i zapraszam na "In love again". 

Liczę, że każdy, kto czytał to opowiadanie, napisze jakiś komentarz. Dzięki♥

Stuck on you ✓Where stories live. Discover now