Rozdział 16♥

3.5K 198 32
                                    

-Cześć Tae-powiedziałam szybko wyplątując się z jego objęć-sorki, muszę teraz wyjść z tej kuchni.
-To pójdę z Tobą-oznajmił szczerząc się.
Już otworzyłam usta, żeby powiedzieć stanowcze nie, ale po chwili namysłu stwierdziłam, że nie chcę spędzać reszty imprezy sama, a Park sobie poszedł do JiSoo, więc... Najchętniej wróciłabym już do domu, ale za cholerę nie pamiętałam drogi.
-Dobra to chodź-odpowiedziałam.
Tae chyba nigdy nie był taki szczęśliwy. Jego uśmiech zrobił się jeszcze bardziej szeroki o ile było to w ogóle możliwe. Poszliśmy do salonu i usiedliśmy na kanapę. V objął mnie ramieniem.
-Chcesz drinka?-spytał po chwili.
-Jasne - odpowiedziałam- możesz mi przynieść nawet dwa.
-Robi się-powiedział po czym przesłał mi buziaka i poszedł po alkohol.
Znowu siedziałam na tej przeklętej kanapie. Nigdzie nie widziałam Jimina z JiSoo, pewno nadal siedzieli w kuchni. W końcie pokoju zauważyłam chłopaka z bandy Jimina, chyba Rap Monstera, który był niezwykle zajęty obmacywaniem jakiejś dziewczyny, która siedziała mu na kolanach. Wyglądało to dosyć obrzydliwie. Jeszcze chwila a zrobią porno na żywo.
Nagle V przywołał mnie do porządku podając mi drinka. Podziękowałam po czym wypiłam go szybko i zabrałam się za drugiego.
-Wow Julka niezła jesteś-powiedział uśmiechając się z uznaniem.
-Wiem-odpowiedziałam pijąc już dzisiaj czwartego drinka. Chyba polubię alkohol.
-Tak w ogólne to zjawiskowo dzisiaj wyglądasz, nie wiem czy Ci to mówiłem-powiedział Tae obłapiając mnie wzrokiem, zastrzymujac go trochę dłużej na moim dekoldzie.
-Nie mówiłeś, dzięki-odparłam.
-Ej słuchaj a Ty jesteś z Jiminen? -spytał się drapiąc się po karku.
-Nie , no co Ty, z nim? Chory jesteś? -powiedziałam udając oburzoną.
- I bardzo dobrze-powiedział Tae zbliżając się do mnie.
Był coraz bliżej i bliżej. Czułam jego oddech na swoich ustach. Jego ręka zawędrowała na moje biodra i zaczęła je delikatnie masować. Nasze usta już, już miały się zetknąć , gdy usłyszeliśmy głos:
-Tae debilu zostaw ją!
Oderwaliśmy się od siebie. Nad nami stał Suga. Patrzył się na V morderczym wzrokiem.
-Ona nigdy nie będzie z Tobą, jest z Jiminem, zrozumiesz to kiedyś?-krzyczał Yoongi- przestań być taki nachalny, chyba, że bardzo chcesz mieć obity ryj, Park Ci to może załatwić!
-Ale ona powiedziała ,że z nim nie jest-spokojnie odparł Tae.
-Przecież się dzisiaj całowali na moich oczach-odparł Suga.
-Serio? -spytał się V skupiając na mnie wzrok.
-Dajcie mi wszyscy spokój-powiedziałam i miałam zamiar wstać, ale zachwiałam się i wylądowałam z powrotem na kanapie.
-Oho-powiedział Suga- Tae poszukaj Jimina, ja z nią pogadam.
-Nie szukajcie go, on jest pewno z tą zdzilą, znaczy zdzirą- powiedziałam. Język mi się trochę plątał, ale chyba to normalne.
-Lepiej pójdę to sprawdzić - oznajmił V, po czym wstał i udał sie do kuchni. Chciałam zaprotestować, ale...
-Spokojnie Julka-odparł Yoongi siadając koło mnie- ile wypiłaś?
- Ze 4 drinki a cio?
- Te czerwone? Z wiśniówką?
-Nooo.
-One są w cholere mocne, Julka porąbało Cię!
-Nie.
Suga westchnął. Zaczęłam mu się przyglądać. Miał cudowne oczy, bladą cerę, czarne włosy , ktore były w uroczym nieładzie.
-Suga czemy nie masz swojej lejdis?-spytałam.
-Co? -spytał zdziwiony.
-No czemu nie masz dziewczyny-powiedziałam- jesteś mega przystojny.
Yoongi trochę poczerwieniał na twarzy i zaśmiał sie nerwowo.
-Wiesz to nie takie proste-oznajmił-po za tym nigdy się jeszcze nie zakochałem.
-Ja do tej pory też-oznajmiłam.
-Podoba Ci się Jimin?
-No jejuuu-powiedziałam-no taak, raczej, że nie Tae. Tylko on poszedł do tej kurwy i nie wiem co i jak i pewno się liżą gdzieś albo obmacują, bo ona jest śliczna i ma...
-Przestań tak gadać! Jimin nawija nam o Tobie , a w szczególności Kookiemu. On nie jest taki, żeby z dnia na dzień nudzić się jedną i iść do drugiej, uwierz... o zobacz idzie już z Tae.

*perspektywa Jimina*

~40 minut wcześniej~

Julka poszła do łazienki a ja stałem jak wryty. Ona jest taka cudowna, słodka, miła... To jak mnie deptała a potem się rumieniła było niezwykle urocze...
Z transu wyrwała mnie JiSoo.
-Zatańczmy przystojniaku-powiedziała z uśmiechem.
-Dobra-odpowiedziałem.
Z JiSoo zawsze dobrze mi się imprezowało, nadawaliśmy na tych samych falach. Przetańczyliśmy razem chyba z 3 piosenki, gdy stwierdziliśmy, że chce nam się pić.
Poszliśmy więc do kuchni i wypiliśmy dwa drinki, opowiadając sobie żarty i śmiejąc się cały czas. Nagle JiSoo zbliżyła się do mnie. Wyglądało to dość jednoznacznie. Odsunąłem ją delikatnie od siebie.
-JiSoo lubie Cię bardzo, ale jesteśmy tylko przyjaciółmi. Ja już tak jakby mam kogoś -powiedziałem.
-No okej, szkoda-oznajmiła ze smutkiem- to ta Julia, z którą przyszedłeś?
-No tak-odrzekłem.
-Wygląda na miłą,szczęścia wam życzę-powiedziała.
Nie wiedziałem czy mówi to szczerze czy tylko tak od niechcenia. Nie chciałem się nad tym za bardzo zastanawiać. Nagle podszedł do mnie Tae.
-Czego chcesz Alien?-zapytałem.
-Muszę Ci coś powiedzieć na ucho.
-Serio musisz?
Kiwnął głową. Przybliżyłem więc do niego ucho.
- Julka tak trochę dużo wypiła i mówi, że siedzisz z jakąś zdzirą i no nie jest w najlepszym stanie-powiedział szybko.
-No co Ty gadasz-złapałem się za głowę- zaprowadź mnie do niej.
-To chodź-wziął mnie za rękę.
-Pa JiSoo, kiedy indziej pogadamy-krzyknąłem do JiSoo na odchodnym, a ona tylko pomachała mi od niechcenia.
Tae zaprowadził mnie do salonu, gdzie na kanapie siedziała Julka z Sugą i rozmawiali.
Podszedłem do nich szybkim krokiem i spytałem:
-Jula co jest?
Spojrzała się na mnie mrużąc oczy.
-A Ty nie bawisz się już z JiSoo?-te ostatnie słowa dosyć mocno zaakcentowała.
-Nie-odparłem-zbieraj się i idziemy do domu.
-Nie idę nigdzie, zostaję z Sugą, znajdę mu jego lejdis-powiedziała po czym przytuliła się do Yoongiego. Spojrzałem na niego pytająco.
-Lepiej nie pytaj, tylko bierz ją i się zawijaj-powiedział.
-Jula idziemy, bez dyskusji-powiedziałem.
Dziewczyna niechętnie wstała i się zachwiała. Pomogłej jej wstać i wziąłem pod ramię. Założyłem sobie i jej buty i wyszliśmy z tego domu.

************************************

WIEM, ŻE TROCHĘ POLSAT NO ALE WYBACZCIE :(
Zdjęcie Aliena, bo miał urodzinki

WIEM, ŻE TROCHĘ POLSAT NO ALE WYBACZCIE :(Zdjęcie Aliena, bo miał urodzinki❣

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.

Kocham💞

~_viktoria2000_

You are my everything... ||Park Jimin||Where stories live. Discover now