Broken being; vkook

untitled part 18

19.05

,,—Tae, wolisz horror, czy film akcji?
—Mówiłem żebyś tego nie zdrabniał.
—Och, przepraszam.
—Horror.
—Czemu nie mogę cię tak nazywać?
—Moja matka mnie tak nazywa.
—To źle?
—Tchórzliwa, boi się odejść od tego pojeba. Ja nie chcę być tchórzem, Jungkook.

No więc zaczęliśmy oglądać ten horror, jednak Tae od samego początku dziwnie się zachowywał. Przytuliłem go niepewnie. Wzdrygnął się na mój dotyk, ale nie odepchnął mnie.

Przez jakieś pięć sekund jeszcze dawał radę. Później wręcz rzucił się na mnie i zaczął płakać. Głaskałem go po głowie, kompletnie ignorując krzyki postaci na filmie. To oczywiste, że Kim był ważniejszy.

Powtarzałem, że będzie dobrze. On tylko kręcił głową na boki, wciąż mi zaprzeczając. Przytuliłem go bardziej.

Kiedy mieliśmy iść spać, ponownie się we mnie wtulił. Jestem tak beznadziejnie słabym przyjacielem."

____________
co tam u was??