•●4●•

3.4K 237 292
                                        

Curly: Cześć kolego

Footballer28: Co tam młody?

Curly: Nic ciekawego... Chciałem popisać po postu.

Footballer28: W takim razie piszmy. Co ciekawego dziś porabiałeś doktorku?

Curly: Eh... Akurat o tym nie chcę rozmawiać 😅 Może ty opowiedz co dziś robiłeś?

Footballer28: Więc tak...

Fotballer28: Rano byłem na wykładzie, potem na treningu, a później wróciłem do domu. Dzień jak dzień 😂 Oczywiście w międzyczasie wkurwiałem mojego ukochanego współlokatora.

Curly: Czym ten biedak zawinił?

Footballer28: W sumie niczym... To skomplikowane.

Curly: Wiesz, że to źle zabrzmiało? Gnębisz go za nic? Naprawdę?

Footballer28: Boże wyszedłem teraz na jakiegoś tyrana. Zupełnie nie o to mi chodziło.

Curly: A więc o co?

Footballer28: Nie gnębie go... Nie wyżywam się na nim. Nie na tym to polega.

Curly: Mimo wszystko mu współczuję... Zresztą mam podobnie, mój współlokator uwielbia sobie ze mnie żartować, denerwować mnie, po prostu uwielbia mi dopieprzać.

Footballer28: Ej ja nie jestem taki... W sensie... Owszem, lubię sobie z niego pożartować, czasem mu jak ty to nazwałeś "dopieprzyć", ale robię to w celach humorystycznych!

Curly: W celach humorystycznych? Ale bawi to jego czy ciebie? Mógłbyś pomyśleć czy to będzie śmieszne dla was OBU zanim mu coś powiesz, bo inaczej zachowujesz się jak wredny, podły cham.

Footballer28: Dobra okej, nie pomyślałem. Nie wiem czy go to bawi, po prostu jestem wrednym chujem, który uwielbia patrzeć jak się denerwuje. Przyznałem się, zadowolony?

Curly: Jezus Maria nie chciałem... Wybacz zagalopowałem się kurwa. Nigdy nie potrafię ugryźć się w język.

Curly: Nie wiem jak to u ciebie wygląda dlatego przepraszam. Po prostu potraktowałem cię tak jak chciałbym potraktować tego chuja, który ze mną mieszka.

Footballer28: Okej... Może po prostu zapomnimy o tym?

Curly: Jestem za... Ale naprawdę przepraszam, po prostu mam chujowy dzień.

Footballer28: Dlatego nie chciałeś napisać co dziś robiłeś?

Curly: Tak, masakra i tyle. Szkoda gadać... Chcę o tym zapomnieć.

Footballer28: Ej nie może być aż tak źle młody, powiedz co się stało.

Curly: No nie mów na mnie młody.

Footballer28: Nie mów mi jak mam na ciebie nie mówić młody.

Curly: Ughh

Footballer28: Dobra, opowiadaj co się wydarzyło. Wyrzuć to z siebie.

Curly: Nie wiem czy to dobry pomysł... Już jedną rzecz dziś wyrzuciłem z siebie i wyszło na to, że cię obraziłem.

Footballer28: Dzień w dzień mnie wyzywają od chujów i innych takich więc nie przejmuj się.

Curly: Oh, czemu?

Footballer28: Nie teraz o tym, mów co się stało.

Curly: Nie chcę cię obraczać moimi problemami...

Footballer28: Doktorku, nasza znajomość zaczęła się od tego, że wygadałeś mi się 😂

Curly: Niby racja... Ale teraz chyba pójdę z przyjacielem do jakiegoś baru, a potem najwyżej powiem ci co się stało.

Footballer28: Pamiętaj, że służę pomocą.

Footballer28: Oraz wpierdolem.

Curly: Dzięki piłkarzyku, do potem.

Footballer28: Narka, nie schlaj się za mocno 😉

Curly: Postaram się 😂

***

Miłego dnia! 💙💚

Conversation with the enemy || Larry TextingWhere stories live. Discover now