Curly: Cześć kolego
Footballer28: Co tam młody?
Curly: Nic ciekawego... Chciałem popisać po postu.
Footballer28: W takim razie piszmy. Co ciekawego dziś porabiałeś doktorku?
Curly: Eh... Akurat o tym nie chcę rozmawiać 😅 Może ty opowiedz co dziś robiłeś?
Footballer28: Więc tak...
Fotballer28: Rano byłem na wykładzie, potem na treningu, a później wróciłem do domu. Dzień jak dzień 😂 Oczywiście w międzyczasie wkurwiałem mojego ukochanego współlokatora.
Curly: Czym ten biedak zawinił?
Footballer28: W sumie niczym... To skomplikowane.
Curly: Wiesz, że to źle zabrzmiało? Gnębisz go za nic? Naprawdę?
Footballer28: Boże wyszedłem teraz na jakiegoś tyrana. Zupełnie nie o to mi chodziło.
Curly: A więc o co?
Footballer28: Nie gnębie go... Nie wyżywam się na nim. Nie na tym to polega.
Curly: Mimo wszystko mu współczuję... Zresztą mam podobnie, mój współlokator uwielbia sobie ze mnie żartować, denerwować mnie, po prostu uwielbia mi dopieprzać.
Footballer28: Ej ja nie jestem taki... W sensie... Owszem, lubię sobie z niego pożartować, czasem mu jak ty to nazwałeś "dopieprzyć", ale robię to w celach humorystycznych!
Curly: W celach humorystycznych? Ale bawi to jego czy ciebie? Mógłbyś pomyśleć czy to będzie śmieszne dla was OBU zanim mu coś powiesz, bo inaczej zachowujesz się jak wredny, podły cham.
Footballer28: Dobra okej, nie pomyślałem. Nie wiem czy go to bawi, po prostu jestem wrednym chujem, który uwielbia patrzeć jak się denerwuje. Przyznałem się, zadowolony?
Curly: Jezus Maria nie chciałem... Wybacz zagalopowałem się kurwa. Nigdy nie potrafię ugryźć się w język.
Curly: Nie wiem jak to u ciebie wygląda dlatego przepraszam. Po prostu potraktowałem cię tak jak chciałbym potraktować tego chuja, który ze mną mieszka.
Footballer28: Okej... Może po prostu zapomnimy o tym?
Curly: Jestem za... Ale naprawdę przepraszam, po prostu mam chujowy dzień.
Footballer28: Dlatego nie chciałeś napisać co dziś robiłeś?
Curly: Tak, masakra i tyle. Szkoda gadać... Chcę o tym zapomnieć.
Footballer28: Ej nie może być aż tak źle młody, powiedz co się stało.
Curly: No nie mów na mnie młody.
Footballer28: Nie mów mi jak mam na ciebie nie mówić młody.
Curly: Ughh
Footballer28: Dobra, opowiadaj co się wydarzyło. Wyrzuć to z siebie.
Curly: Nie wiem czy to dobry pomysł... Już jedną rzecz dziś wyrzuciłem z siebie i wyszło na to, że cię obraziłem.
Footballer28: Dzień w dzień mnie wyzywają od chujów i innych takich więc nie przejmuj się.
Curly: Oh, czemu?
Footballer28: Nie teraz o tym, mów co się stało.
Curly: Nie chcę cię obraczać moimi problemami...
Footballer28: Doktorku, nasza znajomość zaczęła się od tego, że wygadałeś mi się 😂
Curly: Niby racja... Ale teraz chyba pójdę z przyjacielem do jakiegoś baru, a potem najwyżej powiem ci co się stało.
Footballer28: Pamiętaj, że służę pomocą.
Footballer28: Oraz wpierdolem.
Curly: Dzięki piłkarzyku, do potem.
Footballer28: Narka, nie schlaj się za mocno 😉
Curly: Postaram się 😂
***
Miłego dnia! 💙💚

YOU ARE READING
Conversation with the enemy || Larry Texting
FanfictionNiall i Harry są przyjaciółmi od kołyski, a kiedy przychodzi czas studiów pragną spełnić swoje marzenie z dzieciństwa i nareszcie wspólnie zamieszkać. Bycie studentem jest jednak ciężkie więc chłopaki postanawiają zamieszkać z trójką starszych stude...