Niall i Harry są przyjaciółmi od kołyski, a kiedy przychodzi czas studiów pragną spełnić swoje marzenie z dzieciństwa i nareszcie wspólnie zamieszkać. Bycie studentem jest jednak ciężkie więc chłopaki postanawiają zamieszkać z trójką starszych stude...
Louis: Czekalem na xiebie, czekalme dlugo... Chcialem sie pogodzic,naprawde
Louis: Ale nareszcie poznalem prawde i jestem w pizde najebany, ale przynajmniej ci coss pwiem
Louis: Chciabhm ci tylko pwoeidziec ze jestes dupkiem
Louis: Kurwa skoncoznym dupkiem
Louis: Co kurwa takiego je st w tym Nicku, ze juz drugi wieczor wolisz spoedzac z nim niz ze swoim chlopakiem!?
Louis: Ten skurwysyn cie zdradzil
Louis: Ten skurwysn cie zranil, plakales przez niego
Louis: Co ci zrobilem? Co?
Louis: Co zrobilem takiego, ze to z jim byles wvziraj i dizs
Louis: Ten skurywysn wiekszosc czasu byl z toba tulko dla seksu jesli nie wiedziales
Louis: A moze to o to chodzi co? Moze kurwa chcesz zeby cie przelecial bo jest w tym dobry?
Louis: Odkad jestes ze mną to tego nie robiles, chcialem byc dobry i nie naciskac na ciebie
Louis: Ale moze tego chciales co? Moze myslales, ze to ja tego nie chve? Ale ja ci tylko dla informacji powiem, ze marzylem o tym
Louis: Dlatego wyladowales z tym chujem?
Louis: Nie chce nawet myslec co robiliscie, ale na zdjeicsch od twojego chyba nowego UKOCHujANEGO wygladacie na choelrnie szcEsliwych
Louis: Zreszta sam zobacz, zobacz co dostalem od Grimshawa
Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.
Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.
Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.
Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.
Louis: Naprawde marze o tym zeby sie okzalo, ze do niczego miedzy wami nie doszlo. Nie zdajsz sobie pewnie z tego sprawy
Louis: Naprawde
Louis: Chcialem sie dzis z toba pogodzic...
Louis: Nienawidze sie klocic z bliskimi i chcialem zakonczyc te glupia... Dziecina klotnie kurwa
Louis: Nie potrsfie wciaz zrozumidc dlaczego sie z nim spotkales wczirsj
Louis: Dzis byles wkurzony, teoretyznie sie poklocilismy
Louis: Ale wvzoraj?
Louis: Proponowałem ci randke... A ty wybrałes Nicka, pieprzonego Nicka
Louis: Dlaczego jego!?
Louis: Kurwa...
Louis: Jak mogles sie znizyc do tego poziomu? Do spotkan z tym śmieciem...
Louis: Naprawde nje zdajesz sibie sprawy jak to bolalo, jak bardzo zraniles mnie
Louis: Wiezz co, to chyba wszytsko co chcialem ci powiedziec, idę dalej sie bawic z moim przyjacielem Liamem bo moj teoretycznie chlopak ma we mnie wyjebane
Louis: Pa
***
A może ktoś chciałby następny rozdział jeszcze dzisiaj... Co wy na to?
Tylko przydałoby się mnie jakoś przekonać do tego... Może jak bylibyście aktywni w tym rozdziale i trochę pokomentowali na przykład...