01:55
yoongi: Namjoon?
namjoonie: no?
yoongi: Jimina ktoś krzywdzi i to nie jednorazowo
yoongi: cały czas
namjoonie: tego twojego Jimina?
yoongi: no... ta
yoongi: żeby nie było, on zdaje sobie z tego sprawę, ale nie chce się od tego uwolnić
yoongi: nie wiem co mam robić, bo zaczęło mi na nim zależeć, a wiesz jaki ja jestem, kiedy się w coś zaangażuję
namjoonie: kochany, opiekuńczy, dobry itp tak wiem, no więc? W czym problem, weź go do siebie, zrób coś dobrego do jedzenia i postaw sprawę jasno. Powiedz, co ci leży na sercu, a jak zrozumie no to tylko się cieszyć, nie?
yoongi: A jak pomimo to nie będzie chciał zostawić tamtego?
namjoonie: poważnie pytasz?
yoongi: no jaj sobie teraz nie robię
namjoonie: to walcz
namjoonie: tak jak zakochany Min Yoongi potrafi najlepiej
○
Wciągnęłam się w angielskie ff
CZYTASZ
"MOŻE KAWY?" ☆yoonmin☆
Fanfiction{ zᥲkońᥴzoᥒᥱ } Yoongi pracuje w kawiarni, do której często przychodzi smutny chłopak, a on z każdym kolejnym razem ma ochotę mocniej go przytulić. myg+pjm Tagi: top!yg; diary; chat; fluff - angst, późniejsze rozdziały - proza Yoongi: 21 lat Jimin:...
