sms 20

2K 186 69
                                    

16:49

ksj: cześć Jimin

17:02

jimin: przepraszam, nie wiem kim jesteś

ksj: twoim byłym dilerem

ksj: i starym, że tak powiem przyjacielem

jimin: nadal nic...

ksj: załatwiłem ci ostatnią działke i naćpany poznałeś Gyu

jimin: oh... Jin?

ksj: we własnej osobie. Słyszałem od Mingyu że na nowo sobie życie układasz

jimin: umm...

ksj: nie bój się młody

ksj: chciałem tylko o coś spytać

jimin: No?

ksj: Mingyu mówił, że masz jakieś dowody na niego

ksj: myślę, że powinniśmy się spotkać

jimin: po co? Nie chcę już do tego wracać

ksj: nie rozumiesz, że póki on nie siedzi, ty nie jesteś wolny?

ksj: chyba nie wiesz w jak wielkim gównie siedzisz

jimin: doskonale to wiem! Masz mnie za debila? Chyba tak, skoro myślisz, że się z tobą spotkam, jak sam masz kontakt z Mingyu

ksj: ty chyba nie pamiętasz, kto zawsze przychodził do ciebie z pomocną dłonią

ksj: jakbyś mógł, zbierz wszystko co na niego masz

jimin: wszystko zostało w jego mieszkaniu, a ja tam już nie grzeję dupska

ksj: nie będzie go jutro do 17, załatwię to

jimin: No dobra...

ksj: jutro wyślę ci adres pod którym się spotkamy


19:11

jimin: jin?

ksj: No?

jimin: niech mojemu chłopakowi nic się nie stanie

ksj: nikomu się nic nie stanie, bo Mingyu będzie zamknięty a ty wyjedziesz stąd

ksj: nie martw się młody


Chcecie rozdziały codziennie i skończyć to szybciej, czy jednak co dwa dni, żeby dłużej potrwało?

"MOŻE KAWY?" ☆yoonmin☆ Where stories live. Discover now