🔞57🔞

3.4K 111 29
                                    

Jungkook spojrzał na mnie zdziwiony i nie widział o co chodzi. Czy on przypadkiem nie czyta moich myśli? To podejrzane że nadal nie wie o co chodzi.
Chłopak zjechał na pobocze. Zatrzymał auto i kolejny raz pytająco na mnie spojrzał.
Nie wiedziałam jak to powiedzieć. Bo co miałam powiedzieć "weź mnie bo mam ochotę na sex?". Dlatego wykorzystałam to że szyby w aucie są przyciemniane i nikt z zewnątrz nic nie widzi.
Odpięłam pasy i szybko weszłam na kolana Jungkooka. Siedziałam do niego przodem.

Jungkook- A więc o to chodziło- zaśmiał się składając pocałunek na mojej szyi.

T/I- Jak to możliwe, że się nie domyśliłeś? Myślałam że cały czas śledzisz moje myśli.- poprawiłam jego włosy i zaczęłam lekko kręcić biodrami. Chłopak odchylił lekko głowę i przełknął ślinę.

Jungkook- Dziś nie mogłem nic z Ciebie wyciągnąć- zaczął składać mokre pocałunki na moim obojczyku. - coś blokuje twoje myśli- jego ręce wyjechały pod moją za dużą bluzę.

Nie mogłam odpowiedzieć bo zaczęłam ciężko oddychać. Złapałam za końce jego koszulkę i zwinnie ściągnęłam ją z niego. Położyłam dłonie na jego umięśnionej klatce piersiowej.

Jungkook- Przepraszam, że wcześniej cię nie zaspokoiłem- wydyszał spod mojej szyi.

T/I- Proszę...zamknij się- wbiłam się w jego usta i poczułam jak się uśmiecha. Poczułam również jego przyrodzenie które wbijało się w moje udo. Podniosłam się lekko i ściągnęłam szybko bluzę. Rzuciłam ją na tylne siedzenie i tak samo zrobiłam z butami.

Jungkook rozpiął zamek od moich dżinsów i zwinnie je ściągnął chociaż sama nie widziałam jak. Jego spodnie również zniknęły.

Chwycił za mój stanik ale za cholerę nie mógł go rozpiąć. Już chciałam mu pomóc jednak ten szybko rozerwał tył stanika. Ściągnął go z mnie i zaczął całować moje piersi. Odchyliłam głowę do tyłu zagryzając wargę.

Zaczęłam bardziej kręcić biodrami czując go pod sobą. Ocierałam się o niego pojękując cicho.
Po chwili  jego usta znowu przeszły na obojczyk i na usta. Pomału zsunął moją dolną bieliznę i włożył w mnie pomału dwa palce.
Jęczałam w jego usta. Po chwili przestał i objął moją talie. Przycisnął mnie do siebie i a jego zęby zaczęły delikatnie podgryzać szyję. Kochałam jak to robił.

Ręką zjechał do swoich bokserek i szybko je obciągnął. Teraz byliśmy oboje nadzy.
Nagle wszedł w mnie bez zastanowienia. Wygięłam się głośno krzycząc. Nie poruszał się. Patrzył na mnie ciężko oddychając. Złączyłam nasze czoła i pokiwałam głową na tak.

Podniosłam swoje ciało a chłopaka wszedł w mnie ponownie. Zaczął się w mnie poruszać. Raz szybciej raz wolniej. Wbijał się w moje ciało ostrożnie ale jednocześnie energicznie.
Gdy przestał to ja zaczęłam się poruszać. Robiłam to szybko widząc jak chłopak pomału dochodzi.
Nagle niespodziewanie razem polecieliśmy do tyłu. Spojrzałam na jego rękę. Zniżył siedzenie.

T/I- Nie mogłeś wcześniej?- wyszeptałam śmiejąc się.

Jungkook- Tak było ciekawiej- poprawił moje mokre włosy.

Jungkook zwinnie zmienił naszą pozycję i teraz to on był na górze. Nie mam pojęcia jak on to robi w takim małym pomieszczeniu.

Jungkook- Wolę być na górze- zaczął całować mój brzuch i ponownie w mnie wszedł. Tym razem poruszał w mnie na prawdę szybko. Jęczałam a chłopaka głośno oddychał.

Poczułam, że zaraz dojdę. Podniosłam swoje biodra by poczuć go jeszcze bardziej po czym oboje doszliśmy z głośnym jękiem. Wyszedł z mnie i przybliżył się do mojej twarzy.

Jungkook- Kocham Cię- pocałował moje czoło.

T/I- Ja Ciebie też.

Jego ciało opadło na moje. Wtuliłam się w niego i starałam wyrównać oddech.

T/I- Dziękuję- złożyłam delikatny pocałunek na jego ramieniu.

Jungkook- Nie musisz mi dziękować. Następnym razem gdy będzie taka sytuacja powiedz mi szybciej.

Zaśmialiśmy się po czum chłopak ponownie zmienił nasze pozycje. Znowu to ja byłam na górze.

T/I- Jak ty- zaczęłam się śmiać odgarniając włosy które leciały mi na twarz.

Jungkook- Magia- położył swoje ręce na karku i patrzył na moje ciało.

T/I- Co się tak patrzysz?

Jungkook- Piękna jesteś- szepnął na co się zarumieniłam.

Już miałam coś powiedzieć ale ktoś zapukał w szybę. Wystraszyłam się i podskoczyłam.

??- Halo jest tam ktoś? Tu pomoc drogowa.

Spojrzałam na chłopaka a on na mnie. Szybko weszłam na miejsce obok a Jungkook podniósł siedzenie. Najszybciej jak tylko mogłam zaczęłam się ubierać.

Jungkook- Coś się stało?!- krzyknął głośniej zakładając koszulkę.

??- Przejeżdżaliśmy tędy kilka razy i cały czas stoi pan na poboczu. Coś się stało? Proszę odpuścić szybę- ponownie zapukał.

Jungkook odwróciłam się do mnie by zobaczyć w jakim jestem stanie. Miałam na sobie bluzę ale na szczęście zakrywała ona nagie nogi.

Jungkook odpuścił szybę i uśmiechnął się do mężczyzny.

Jungkook- Wszystko w porządku po prostu musiałem pogadać z żoną. Wie Pan....Za dużo wypiła- puścił mu oczy a ja spojrzałam na niego oburzona.

Mężczyzna schylił się do okna i posłał mi uśmiech.

??- Dobrze rozumiem. Czyli wszystko w porządku?

Jungkook odpowiedział mu a ja zobaczyłam że obok kierownicy leży mój stanik. Rozszerzyłam oczy i zacisnęłam zęby z wstydu.

Gdy mężczyzna odszedł Jungkook zamknął szybę i również zauważył stanik.

T/I- Widział?- spojrzałam na niego a ten tylko uśmiechnął się delikatnie. Czyli widział. Zajebiście. Przynajmniej to był jeden z ładniejszych staników jakie posiadałam.

_______

Hehehehe mamy kolejny 18+😏

Będzie dziś jeszcze kilka, ponieważ jutro cały dzień spędzam po za domem i nie będę miała jak. Chociaż może uda mi się napisać jeden. ❤❤❤

 ❤❤❤

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Moon 《Jeon Jungkook》Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz