EMILY POV:
chodzę sobie po cmentarzu tak wiem ze jestem jakaś nienormalna bo wszyscy boja się cmentarzow a szczególnie w nocy, ale nie ja ja jestem inna, zupełnie inna niż wszyscyw międzyczasie napisałam do Amandy wszystko co się wydarzyło w przeciągu kilku godzin i napisałam jej ze nie będzie mnie jutro w szkole, ja wiem ze ona ma swoje problemy dlatego wolałam jej to napisać niz wydzwaniać po nockach
widziałam tez wiadomości od Nate ale postanowiłam je olać
gdy już dotarłam pod grób mojej babci automatycznie zaczęłam płakać jak bóbr
kochałam ja tak bardzo, ona odeszła, odeszła tydzień przed moimi 15 urodzinami, tak za nią tęsknie, ona była dla mnie jak matka zawsze mnie wspierała i doradzała mi, tęsknie za jej codziennym uśmiechemDaisy przytuliła się do mnie i leżałam pod grobem mojej babci nie wiadomo ile i płakałam
dobra ciekawe gdzie mam iść teraz
patrzę ile wiadomości od Nate
16 niedoczytanych wiadomości od: debil
pospolitypostanowiłam odpisać mu
do: debil pospolity
żyje jeszczenie musiałam długo czekać na odpowiedz
od: debil pospolity
gdzie ty jesteś idiotko, szukam ciędo: debil pospolity
na cmentarzu, już wychodzę wiec nawet nie przyjeżdżajnagle dzwoni telefon oczywiście Nate
postanawiam odebrać bo w sumie boje się stad wyjść, strasznie trochę a jak będę z nim gadać to może przejdę przez ten las na drugim końcu cmentarza-czego chcesz- mówię obrażonym tonem bo dalej jestem zła na niego, nienauwdze go za wszystko
-słuchaj mnie kretynko, masz w tej chwili wyjść spod tego cmentarza bo jestem przed tym cmentarzem i masz 30 sekund żeby się zjawić pod nim bo cię tu zostawię na cała noc- mówi bardzo wkurwiony Nate
jest wkurwiony wiec postanawiam to wykorzystać i zrobić mu na złość
-phi, ale to ty dzwonisz koleś- mówię rozbawiona i rozlaczam się
ciekawe jaka musiał mieć mine
zapatrzyłam sie i patrzę kurwa Daisy gdzie jesteś do cholery
zawsze chodziła przy nodze, gdzie onakurwa szukanie psa po cmentarzu o prawie 3 w nocy jest chore
-DAISYY DAAAISYY- wołam i wołam na nic
jest ciemno i moja latarka z telefonu gowno daje nagle wpadam na cos twardego i ciepłego, człowiek japierdole co robi normalny człowiek o 3 w nocy na cmentarzu, nie licząc mnie bo ja do normalnych nie należę
-tu jest idiotko, następnym razem nie drżyj pizdy w środku nocy a teraz wracamy do domu kurwa bo zimno a ty w bluzie- mówi bardzo bardzo wkurwiony Nate
-oddaj mi ja, wskazuje na Daisy, jak ty ja wgl znalazłeś- pytam
-przybiegła do mnie, widocznie zna się na ludziach i uciekła od kretynki która przychodzi na cmentarz o 3 w nocy
-żałosny jesteś
-ja żałosny? to ty tu przyszłaś
dochodzimy do auta bo tak Nate ma prawo jazdy (pls nie wnikajcie ale przyda się do dalszej części)
-wsiadaj księżniczko, może mam ci odtworzyć jeszcze- mówi poważnie Nate na co ja wybucham głośnym śmiechem
-poradzę sobie, mam rączki i nóżki żeby sobie samej dać radę- rzucam i pakuje dupe do auta Nathaniela oraz biorę Daisy na ręce i trzymam na kolanach
-ciekawe co te twoje rączki jeszcze potrafią- mówi bardzo dwuznacznym tonem Nathaniel
-na pewno potrafią więcej niż twój mały móżdżek, wiesz ze jak ma sie mały mózg to wszystko inne tez jest maciupeńkie?- odpowiadam temu kretynowi na co on przewraca oczami
-wiesz, pokazałbym ci ze wcale nie jest mały ale wydaje mi sie ze jeszcze nigdy nie widziałaś na oczy męskiego penisa wiec lepiej nie pokaże ci mojego bo jak zobaczysz inne to powiesz ze wszystkie są małe w porównaniu do mojego- odpowiada bardzo dumny ze swojej wypowiedzi, ciekawe skąd wie ze jestem dziewica, a no tak Carlos rozpowiedzial całej szkole ze nie chciałam iść z nim do łóżka
-chciałbyś zeby tak było co? za marzenia nie karaja Wind, pomarzyć możesz
dojeżdżamy pod jego dom i wysiadam szybkim krokiem zabierając ze sobą daisy i chce wejść do domu ale zamknięte no kurwa i tak muszę poczekać na tego pajaca
-niezła próba ale ja drzwi zamykam- mówi otwierając drzwi i oczywiście jak na gentelmena przystało wpierdala sie do środka pierwszy
-gentelmen- mówię sarkastycznie
-dla ciebie na pewno- śmieje sie Natt
-ty jadłaś cos wgl? blada jesteś strasznie, kiedy ostatnio jadłaś?- pyta
kiedy jadłam? nie pamietam, wczoraj działo sie tyle ze zapomniałam cos zjeść, jadłam jabłko o 8 rano przed szkoła i płatki z mlekiem i tak to był mój ostatni posiłek ale postanawiam skłamać
-jadłam obiad w szkole około 15, jestem zmęczona idę wziąć prysznic i pójdę spać- mówię i udaje sie do łazienki na górze
nie mam ciuchów wiec pożyczam sobie koszulkę i dresy Nathaniela bo i tak nie mam wyjścia
jestem w łazience i myśle ciekawe gdzie będę spała, dom nie jest największy, na dole znajduje sie kuchnia, łazienka i salon połączony z jadalnia a na górze są 3 pokoje, pokój Nathaniela, sypialnia jego rodziców i ich wspólna łazienkado wyboru mam albo pokój Nate, albo kanapę, albo pokój jego rodziców
CZYTASZ
może świat nas połączy
Teen Fiction16 letnia Emily Scoot dużo przeszła w swoim życiu, los nie uśmiecha się do niej i stawia ją w bardzo ciężkich sytuacjach. Na drodze wiele razy staje jej wróg Nataniel Windson, nienawidzą się od dziecka lecz ich rodzice współpracują razem. Nathaniel...