W dowodzie 22 lata
Kończę w styczniu
Włosy białe od chemii
Farbowane
Na gorzką czekoladę
Widać odrosty
Choć na zdjęciu jeszcze
Długie kasztanowe
I spokojne oczy
Nie poznaliby mnie
Koledzy
Dalsza rodzina
"Jakaś babcia idzie"
Mówiliby
Kule stukają
Stuk
Stuk
Noga boli
Ja w czarnym dresie
Zgarbiona
To moja żałoba
Trzeci rok zaraz
Ale puszczę
Wesołą żywą piosenkę
Bo przecież bije mi serce
![](https://img.wattpad.com/cover/116931757-288-k528020.jpg)
YOU ARE READING
Wierszowańsko
Poetry"Stworzę wam sztukę nową, sztukę czarnych miast. Będzie mocna jak wódka i dobra jak piernik. Zdziwicie się, że tyle jest na niebie gwiazd, których żaden wam przedtem nie odkrył Kopernik." [Zmęczył mnie język...] - Bruno Jasieński (Utwory wstawiane w...