Bajka 🌟

75 14 19
                                    

A więc widziałam filmosa na jutubach...

Malowała baba chłopa
- taka w internecie moda.

W łapę podkład i pędzelek,
By ujebać mu sweterek.
Galaretą chłopak, ręka,
I makijaż to udręka.
Wiją się we wszystkie strony
Róże, tusze, farmazony,
Ale baba niewzruszona
Brudzi chłopa wyszczerzona.
Gdy szmineczka się już kończy,
Model staje się gorący;
Nie z wyglądu, lecz ze wstydu,
Bo za oknem tłumy widzów.
Tarza się więc po podłodze,
Widowiska znieść nie może,
Wyje jak wilk w niebogłosy,
Choć zarobić ma kokosy.

Chcecie morał? Nie ma rafy,
Morał w bajce wymagany!
Zatem powiem, prosta sprawa:
Prostytucja - nie zabawa.

WierszowańskoKde žijí příběhy. Začni objevovat