Rozdział 1

9.2K 406 141
                                    

Był ciepły, letni poranek... i jednocześnie pierwszy dzień szkoły. Nie zbyt ciekawa perspektywa nieprawdaż? _______(imię) też tak sądziła, dlatego z wielką trudnością zwlekła się z łóżka i pognała do łazienki wraz ze swoim nowym towarzyszem, z którym ma zamiar spędzić kolejne 3 lata (nie... to nie Noya ^^). Po kilku min. wyszła z pomieszczenia i skierowała swoje __________(kolor oczu) oczy na zegar. Z przerażeniem stwierdziła, że zostało jej tylko 10 min. do rozpoczęcia 1 lekcji więc wybiegła jak opażona z domu po drodze chwytając ulubione śniadanie czekające już na nią na stole. Pomachała jeszcze rodzicielce i z hukiem wybiegła z domu. Biegła tak szybko, że aż kurzyło się za nią!

A biegła chodnikiem... Dziwne! -_- Mniejsza z tym powracamy do tematu. No więc...

Nie łatwo było _________(imię) wybrać szkołę, ponieważ w pobliżu jej domu znajdowało się wiele znakomitych szkół, ale ostatecznie wybrała Karasuno. Jak myślisz dlaczego? Powód był prosty. Podobał jej się ich mundurek. I to bardzo. A najlepsza była spódniczka. Nie za krótka, nie za długa. Dla innych może to i był błachy powód, ale dla niej znaczył on tyle co przyjaciel. Nie wiadomo dlaczego, ale zawsze gdy trafiała do jakiejś wybitnej szkoły, nigdy nie podobał jej się tamtejszy styl ubierania więc nosząc to "coś" na sobie nie pałała chęcią do uczęszczania do szkoły i dumą z tego w jakiej ustytucji się uczyła. Więc od tamtego czasu wybierała szkołę pod względem ubioru. Pasowało jej to i nie obchodziło co inni pomyślą o niej. Z rozmyślania o starych, dobrych czasach wyrwał ją dosyć donośny dzwonek i tupot butów tuż za sobą.

-Jest! Zdążyła! - pomyślała.

Pierwszy sukces tego dnia zaliczony! Ale co dalej?

-Ja nie znam tu nikogo! Zgubie się tu! - wrzasnęła zdezorientowana.

I nagle poczuła czyjąś dłoń na swoim ramieniu.

-Nie martw się ją ci pomogę. W końcu jestem aniołem stróżem.

//////////////////////////////////////////////////////

Na razie to tyle :) Niech was ciekawość zrzera od środka! <3

Nishinoya Yuu // &quot;Mundurek&quot;Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz