"-...ktoś ukradł torebkę Chloe, córce burmistrza. Nasi agenci już chodzą po domach i szukają zguby. Prosimy nie wyhodzić z domu. Złodieju! I tak cię znajdziemy..."
Dalej słuchać nie mogłam. Łzy napłynęły mi do oczu. Ja?Złodziejką?
Nagle rozległo się donośne pukanie do drzwi.
"Super" pomyślałam z ironią i podeszłam do drzwi, aby je otworzyć.
-D-dzień dobry.-wydukałam i spojrzałam na wściekłe twarze agentów.
Ah tak. Zapomniałam odłożyć torebkę. Wisiała ona bestrosko na moim prawym ramieniu.
-Idziesz z nami młoda damo.-jeden z nich chwycił mnie za dwie ręce i skuł kajdankami. Drugi wziął torebkę i przeszukał ją. Wszystko było na swoim miejscu.
-Czemu ją ukradłaś?-po drodze spytał jeden z męźczyzn.
-Nie ukradłam jej! Byłam sobie w pracy, aż tu nagle Chloe wchodzi i chciała mi znowu zrobić na złość. Wiedziałam.-tupnęłam nogą.
-Będziesz się tłumaczyć przed burmistrzem, więc lepiej przy nim mów prawdę.-szturchnął mnie.
Po drodze agenci cieszyli się ze swojego szczęścia i chwalili się, że dzięki niemu dostaną podwójną wypłatę. Jeej faajnie.0
***
-Witaj Marinette.-Chloe przywitała mnie szczerze zdziwiona.-co to robisz?-Uniosła brew do góry.
Już miałam odpowiedzieć, lecz ktoś oczywiście mi to uniemożliwił.-Panna Marinette idzie z nami.-donośnym tonem oświadczył gruby męczyzna. Miał na twarzy niemiły uśmiech.
-To cześć ,Chloe.-tym razem ja uśmiechnęłam się ironicznie i powędrowałam za mężczyzną w garniaku.
-Poczekajcie!-głośno, nawet bardzo głośno krzyknęła córka burmistrza.-to moja wina, zapomniałam wziąć torebki z kawiarni. Teraz mi się przypomniało.-Chloe zrobiła skruszoną minę.
-To niech panienka się zdecyduje! -wrzasnął na nią pan w garniturze.
Zostałam odprowadzona do domu i przeproszona przez Chloe. Było to trochę podejrzane. Nadal jej nie ufam.
W mieszkaniu rzuciłam się na łóżko i nie chciałam już o niczym myśleć. To wszysto zdawało się biec tak szybko i zdawało mi się, że to tylko sen.
______________________________________
Tochę krótkie, ale nie mam czasu na pisanie. Przepraszam i dziękuję za 1,52 tysiące wyświetlen
Komentujcie i Gwiazdkujcie 😙😚🤗
Postaram się napisać nexta jak najszybciej.
![](https://img.wattpad.com/cover/75550609-288-k630800.jpg)
YOU ARE READING
Wytłumacz Mi To Skarbie | Miraculous
Fanfiction4 lata temu rodzice Marinette zdobyli fortunę. Teraz ich córka jest jedną z bogatszych i rozpoznawalnych dziewczyn w Paryżu. Ma dużą villę i najwspanialszego chłopaka pod słońcem. Rok temu Władca Ciem wyrzekł się swojego Miraculum. Nie miał siły. N...