Co się działo w nocy!?

70 11 11
                                    

Sorry za takie nietypowe zdjęcie w tle ale po prostu mi się strasznie podoba ❤

Sam była pobudzona. Bawiła się najlepiej ze wszystkich. Wysypała Chipsy, podarła koc, Pogryzła poduszkę. Wszyscy byli tak piani, że nawet nie zauważyli.....

Zza chmur wyłonił się księżyc w pełni. Sam przewróciła się. Była sama w łazience. Zaczęła się przemiana. Przyjaciele słyszeli jej jęki z bólu, ale alkohol robi swoje. Po 5 minutach z łazienki wyszła bestia. Była piana. Matt wypił najmniej. Skapnął się co się dzieje.
Matt: Kurwa.

Chłopak nie wiedział co ma robić. Wszyscy przyjaciele byli piani,a grasuje tutaj potwór rządny krwi i mięsa. Zobaczył, że Sam również jest piana. Uspokoił się trochę.

Emily Zobaczyła Sam.
Emily: No.. widzisz ...Sam jest wilk-ołakiem. Jejejje! Lubie tańczyć kongę. Pochodzę z Azji! Alalalalalalonng! Pierniczki.
Matt: Dobra idziem spać.
Mike: Zrobmy jak każeł!!!! hehe.

Bestia leżała na ziemi. Mike położył się obok, wtulając się do jej futra. Ash położyła się na Sam. Em zasneła na stole. Matt skorzystał z okazji i poszedł się położyć normalnie na łóżku......

Nadchodzi ranek. Mike obudził się. Zrobił wielkie oczy gdy zobaczył do czego się wtulił. Bestia spała, Ash na niej.
Mike: Kurwa, Co się tu wczoraj działo !?

Bestia się obudziła. Zwaliła z siebię Ash. Przeciągała się i ziewała. Powąchała Mike'a. Wstała na 2 łapy. Poszła w stronę kuchni. Mike poszedł za nią. Nalał jej wody w miskę i dał jej. Sam piła. Mike zrobił jej kilka zdjęć. Powoli słońce wschodziło. Zaczęła się przemiana. Mike nie wiedział co ma zrobić. Przecież tutaj będzie zaraz goła Sam! Pobiegł do łazienki, wziął ręcznik i rzucił na dziewczynę. Przemiana się skączyła. Sam się obudziła i założyła na siebie ręcznik. Wszyscy przyjaciele zaczęli się powoli budzić.

~*~
Wszyscy siedzieli na kanapie.
Matt: Sam, dzisiaj w nocy......znowu się przemieniłaś.
Sam: Sama do tego doszłam.
Emily: Kurwa serio? Ja nic nie pamiętam.
Ash: Bo byłaś Napita....jak my wszyscy.
Matt: Sam też była nachlana jako wilkołak.
Emily: Hehe.
Mike: Rano obudziłem się wtulony do jej futra.
Jess: Mike >:(
Mike: Bałem się w chuj! Na Sam spała Ash. Jakoś żyjemy, więc....
Ash: Kurwa! Serio!?
Mike: Serio Ash, Jak się obudziła to normalnie myślałem, że się zesram ze strachu. Poszła do kuchni. Ja za nią. Nalałem jej wody.
Matt: Dobrze, że nikomu nic się nie stało......

ROZDZIAŁ KRÓTKI ALE TRUDNO
trochę taki na siłę :/ następne postaram się lepiej pisać
DAWAJTA ⭐ I PISZTA KOMY. DO NEXTA ❤

Until Dawn: PełniaWhere stories live. Discover now