Obudził mnie zapach jajecznicy. Pomachałam głową sądząc, że jestem już tak głodna, że aż śni mi się jedzenie. Niestety zapach nasilał sie coraz bardziej. Otworzyłam oczy i zaczęłam szukać wzrokiem Briana. Nie było go. Wstałam więc i poszłam go szukać. Ustałam na końcu schodów i patrzyłam jak mój chłopak dość sprawnie uwija sie w kuchni, zaimponował mi.
-O, wstałaś- uśmiechnął się do mnie nakładając jedzenie na talerz.
-Czym sobie zasłużyłam?- zapytałam szczęśliwa.
-Tym, że jesteś-pocałował mnie w nosek i usiadł.
Zjadłam z nim śniadanie i pomaszerowałam po telefon by sprawdzić kto próbował się do mnie dodzwonić. Tajemniczym kimś była moja mama. Postanowiłam oddzwonić.
-Halo? Córciu? Cicho Micheal! - uciszała dość nieudolnie mojego tatę.
-Jestem, jestem
-Co u Ciebie? Dom cały?-zapytała z wyraźną troską.
-Tak, właśnie jadłam śniadanie z Brianem- uśmiechnęłam się na myśl o nim.
-Ooo tylko spokojnie i pamiętaj nie spicie razem, tak?- zapytała.
-Oczywiście mamo, miłych wakacji, pa- rozłączyłam się widząc zniecierpliwionego chłopaka w progu od mojego pokoju.
-Idę do Aarona-podszedł dając mi buziaka i wyszedł. Postanowiłam zadzwonić po Alice i zostać w domu bo zaczęłam czuć "te" dni.
*****
Wstawiam teraz, 5 gwiazdek i kolejny rozdział ;x
![](https://img.wattpad.com/cover/98687118-288-k137637.jpg)
YOU ARE READING
Upadły Anioł✔️+18
Teen FictionDość łatwo jest zniszczyć człowieka. Upadli ludzie zmieniają się w upadłe anioły. I ludzie i anioły mają wolną wolę. Taką samą miałam ja, Mia. Byłam wolnym człowiekiem z wieloma problemami z którymi nie umiałam sobie czasem poradzić. Bywa też tak, ż...