11.11.2016r.

185 21 0
                                    

11.11.2016r. (00:48)

Miałem napisać tu wcześniej, ale nie miałem czasu.

Wchodzę dziś do pokoju, Jungkook sobie cichutko siedzi i zachodzę w głowę dlaczego on jest tak cicho. Zaglądam, a trzyma mój dziennik! Chciał już otwierać i czytać, a gdy chciałem mu zabrać nie chciał mi oddać. Ale się zdenerwowała na niego. To było nie fajne! Potem nie chciał mi odpuścić i dopytywał się co to. Dla świętego spokoju powiedziałem mu, pod warunkiem, że go nie przeczyta. Ale on nie chciał dać za wygraną. Przez cały dzień latał za mną jakbym był jakąś gwiazdą, a on byłby moim fanem. Nawet poszedł specjalnie do sklepu, żeby kupić mi moją ulubioną czekoladę... To było dwie godziny temu. Dziwne, że znalazł otwarty sklep o tej porze, ale i tak się nie zgodziłem i kazałem mu przyrzec, że go nie tknie. Chyba na wszelki wypadek schowam go do mojego królestwa pod łóżkiem. (Tak, ono nadal istnieje.)

Wspominałem, że od dłuższego czasu szanowny Pan " o dziennik, przeczytam go sobie" mieszka u mnie? Moja babcia się cieszy tak bardzo jak ja. Ona wręcz uwielbia Jungkooka, co sprawia, że czuję ciepło w sercu.

Na ferie zapowiedziała się moja kuzynka Kayoon. Ciekawe jak zareaguje na to, że ja i Jungkook jesteśmy razem. W sumie z tego co pamiętam - chciała tego.

kim

HELLO. MY MEMORY |K.TH+J.JKOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz