30.08.2016r.

216 28 41
                                    

(21:56)

Zatopił palce prawej ręki we włosach starszego delikatnie je gładząc. W tym samym czasie przywarł ustami do grdyki mniejszego. Na początku składał na niej delikatne pocałunki rozkoszując się słodkim smakiem Taehyunga, po chwili zaś zassał się na niej by móc przyglądać się krwistej malince. Tak, zdecydowanie niższy wyglądał pięknie z tymi śladami na szyi. I nie tylko dlatego, że było widać, iż chłopak jest zajęty... Jeszcze przez chwilę rozkoszował się smakiem jego skóry, podczas gdy jego lewa ręką powędrowała na czarną koszule Tae, by zacząć rozpinać na niej drobne guziczki. Gdy już to zrobił począł spijać słodkie pocałunki z ust chłopka.

- Jungkook... czekaj. - sapnął, gdy chłopak zaczął ocierać się o jego krocze.

- Hmm? Coś się stało kochanie? - rzekł pocierając nosem o jego ucho.

- Bo... pamiętasz jak powiedziałeś, że chcesz ze mną... no wiesz?

- Tak skarbie, a co? Chcesz to zrobić dziś? - uśmiechając się nonszalancko. - Nie spodziewałem się, że tak szybko się zdecydujesz. - delikatnie pocałował go w nosek, po czym spojrzał mu w oczy.

-  Nie! - powiedział głośno. - To znaczy... chcę się z tobą kochać, ale jeszcze nie teraz, nie dziś. - wyjaśnił. - Przepraszam.

Jungkook posmutniał lecz po chwili na jego twarzy ponownie zawitał uśmiech.

- To nic Taeś. Będę czekał, aż będziesz gotowy. I pamiętaj, że nie musisz się śpieszyć na siłę by mnie zadowolić. Musisz mieć stuprocentową pewność. Poczekam dla ciebie, a wiesz dlaczego?

Chłopak pokręcił przecząco głową, chociaż wiedział jaka będzie odpowiedź, to i tak chciał ją usłyszeć.

Czarnowłosy zbliżył się do jego ucha by owiać je gorącym oddechem

- Bo cię kocham po wszystkie czasy. - szepnął.

- Ojej. To chyba naprawdę mocno. - uśmiechnął się słodko Taehyung.

- Mocniej niż sobie wyobrażasz. - cmoknął go w policzek. - Chcesz dokończyć? - zapytał po chwili, na co tamten przytaknął ruchem głowy.

Jungkook rozsiadł się wygodnie na biodrach starszego, by zdjąć z siebie podkoszulkę, którą wyjątkowo dziś miał na sobie, gdyż po ostatniej burzy zrobiło się trochę chłodnawo. Tae nie chciał pozostawać w tyle więc po kilku sekundach czarna koszula zniknęła z jego ciała i zajął się rozpinaniem paska od spodni Ciastka.

Kiedy oboje nie mieli już nic na sobie czarnowłosy chwycił ich przyrodzenia w jedną rękę by zacząć je pieścić. Drobne ciało Taehyunga wygięło się w łuk pod wpływem tej przyjemności. Może nawet jakiś jęk wydobył się z jego ust. Nie wiedział. Wolał rozkoszować się pieszczotami, które dawały mu delikatne ocieranie się o siebie członków.

Jeon przyglądał się uważnie rozkochanymi oczami swojej kruszynie, czując w dłoni jak ich oba penisy robią się coraz twardsze. Nie mógł przeoczyć nawet najmniejszego gestu chłopaka, a gdy tamten zwilżył swoje wargi coś go podkusiło by ich skosztować, chociaż doskonale wiedział jak smakują. Przywarł więc do tych słodkich malinek i obdarował je najlepszymi pocałunkami na jakie tylko było go stać. W tym samym czasie jego ręka przyśpieszyła co równało się z cichym sapnięciem Tae w jego usta i lepszym dostępem do jego słodkiego języka, któremu Jungkook dawał teraz tyle samo uwagi co i wargom.

- Nie mogę już dłużej. - Kim wyszemrał po jakiejś chwili ciężko oddychając. Jego filigranowe ciało wiło się po koi, a ręką zacisnęła się na kołdrze mnąc pościel.

Na te słowa Jungkook bardziej przyśpieszył ruchy ręki, choć mogłoby wydawać się, że jest to niemożliwe.

- Walenie z tobą konia to przyjemność, panie Jeon. - zaśmiał się gdy doszedł, a chwilę po nim Kook.

- Czuje się zaszczycony panie Kim. - również się zaśmiał.

- A wiesz jak ja bardzo cię kocham? - zadał pytanie, gdy jego dłoń powędrowała na czarne jak noc kosmyki, by je zmierzwić.

- Jak?

- Do szaleństwa. - zachichotał ukazując swoje białe zęby.

- To chyba też bardzo mocno. - pochylił się i już po chwili spijał z jego warg każdy pocałunek.


~▪~

Hej ho!

Przepraszam za brak części wczoraj. Zasnąłem jak to pisałam...
Aż dziwne, że nie miałam niestosownych snów.  ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Dobra biorę się za kolejną część.

HELLO. MY MEMORY |K.TH+J.JKWhere stories live. Discover now