#5

4.6K 300 176
                                    

Jimin : Widziałem Cię dziaj w parku ^^

Yoongi : Ja ciebie też.

Jimin : To dlaczego mi nie odmachałeś?

Yoongi : A niby po co?

Jimin : Nooo, bo tak się robi?

Yoongi : Tak robią znajomi.

Yoongi : A ja się do ciebie przy ludziach nie przyznaję.

Jimin : Bo?

Yoongi : Bo jesteś dla mnie mało istotny, skarbie.

Yoongi : Pogódź się z tym.

Kilka minut później...

Yoongi : Mam nadzieję, że nie poszedłeś ryczeć tak jak kiedyś.

Yoongi : To żałosne.

Yoongi : Z resztą... Tak jak ty.

Chłopak nie miał siły nic odpisać. Nawet nie miał pomysłu co na to wszystko odpowiedzieć. Serce łamało mu się na kawałki, kiedy czytał tak podłe rzeczy od ukochanego.

- Co ja ci takiego zrobiłem, że mnie aż tak nienawidzisz...?
Park nie mógł opanować łez, które w kilka sekund przerodziły się w potok.
- Nie rycz! Jesteś żałosny!
W złości krzyczał na siebie oraz uderzył się w policzek, ale i to nie pomogło. Łzy nadal wylewały się na poduszkę młodszego chłopca...

yoυ нυrт ◻ yoonмιn ◻ cнaтWhere stories live. Discover now