Rozdział 6

708 28 46
                                    

Przepraszam was najmocniej, że nie było rozdziału wczoraj, ale zupełnie nie miałam pomysłu, jak go dokończyć, pomijając jeszcze to, że cały jest pisany na siłę.

~~~

- Liiiiiciaaaaa...

- No co?

- Spóźnimy się.

- Tak, przez ciebie. Gdybyś pół godziny temu nie stwierdził, że musisz jeszcze zjeść paluszki, bo bez nich nie jesteś w stanie prawidłowo funkcjonować, to byśmy zdążyli. A teraz mamy jakieś 3 minuty, więc się pośpiesz! - powiedział przez zaciśnięte zęby Litwin. - Poza tym oprócz tych twoich paluszków oczywiście musiałeś jeszcze przekopać cały pokój, żaby sprawdzić, czy twoje sekretne słodycze, które trzymasz pod łóżkiem są na swoim miejscu.

- Oj Licia... No już się tak nie złość - mówiąc to Feliks podszedł do Tolysa i złapał go za policzki. - Uśmiechnij się! Masz takie piękne dołeczki i-

- Zakładaj buty i wychodzimy! Nie możemy się cały czas spóźniać!

- Oj dobra... Już dobra - mruknął pod nosem zielonooki, klękając, aby zawiązać sznurówkę. - Jesteś ostatnio strasznie nerwowy. Może jak wrócimy, to ci zaparzę meliskę?

Brunet tylko spojrzał na Feliksa przymrużonymi oczami, złapał go za przedramię i wyciągnął z pokoju, tak, że ten o mało się nie przewrócił.

***

W auli byli 6 minut po jedenastej - godzinie rozpoczęcia środowego wykładu. Na szczęście wykładowca spóźnił się (jak zwykle) około 10 minut, więc niczego nie przegapili. Kiedy wykład się zaczął, chłopcy słuchali z zaciekawieniem.

(od autorki: nie wiem, jak wygląda wykład na psychologii, więc załóżmy, że tak, jak przedstawię poniżej albo podobnie. Nie wiem też, czy mają taki temat)

- Witam państwa - zaczął profesor - dzisiaj zaczynamy naukę o nowym zagadnieniu, jakim są orientacje seksualne.

Feliks spojrzał znacząco na swojego chłopaka i złapał go za dłoń pod blatem stolika, przy którym siedzieli.

- Dowiecie się jak one powstają i jakie są relacje pomiędzy osobami połączonymi takimi więziami.

- Widzisz Tolys, to coś dla nas - powiedział szeptem Feliks.

- Cicho, bo słucham - odpowiedział brunet.

- Może najpierw zaczniemy od klasyfikacji i dogłębnego wytłumaczenia, na czym polegają poszczególne orientacje seksualne - kontynuował wykładowca. - Jak już pewnie państwo wiedzą, można wyróżnić wiele orientacji np. heteroseksualizm, homoseksualizm, biseksualizm, pan czy omniseksualizm, to akurat jest to samo i aseksualizm. Oczywiście istnieje o wiele więcej z nich, ale o tym później. Najpierw zacznę od omówienia heteroseksualizmu. Jest to orientacja, w której... - mówił dalej profesor.

"Ciekawe, co będzie, jak dojdzie do homo?" - pomyślał Polak.

- Pssst, Feliks - chłopak poczuł, że ktoś siedzący za nim dotyka jego ramienia i odwrócił głowę. - Masz dziś czas po zajęciach?

- Nie, Emil, nie mam. Dzisiaj wieczorem idziemy z Li... Znaczy się z Tolysem do kina.

- A na co?

- Nic, co by cię zainteresowało.

- Jaki niemiły - powiedział do siebie pod nosem młody Islandczyk.

Feliks odwrócił się, ale za moment znowu ktoś z tyłu go zaczepił. Był to Matthias, mieszkający w jednym pokoju razem z Emilem, Tino i Lukasem.

A ty Liciu?... | LietPol [Hetalia]Where stories live. Discover now