The Third Kingdom {2}

457 33 3
                                    


Sfera SPERO

Miejsce najbardziej podobne do przedwiecznego, sielankowego państwa Statera. W tej sferze ludzie żyli w pokoju z magami, a mieszańcy nie byli prześladowani. Wszechobecny dobrobyt sprawiał, że przestępstwa były znikome. Jedyną różnicą, pomiędzy sferą, a państwem jedności, była różnorodność majątkowa. Niekażdego było stać na cowieczorne uczty, czy drogie, szyte ręcznie, tkaniny. Pomimo poróżnienia majątkowego, mieszkańcy byli szczęśliwi, a władca był symbolem nadziei na lepsze jutro. Od podziału na sfery, w Spero panował jeden ród ludzki. Ród Jung. Władcy z niego byli zamożni, jednak bardzo dbali o swoich poddanych. Dzielili się tym co mają, żeby każdy mógł, chociaż w najmniejszym stopniu, zaznać bogactwa. Podążając za tradycją, następcy tronu byli uczeni empatii, jak i współczucia od najmłodszych lat. Byli szkoleni na dobrych władców, nie tylko za zamkniętymi drzwiami pałacu. Młodzi książęta byli zachęcani do wychodzenia do ludu, żeby znaleźć sobie mieszczańskich przyjaciół, żeby lepiej poznali warunki życia w mieście. Mieli uczyć się znajdować dobro w najmniejszych rzeczach, nieść uśmiech i nadzieję biedniejszym ludziom, magom czy mieszańcom. Pomagać nieleżenie od gatunku.

Król Jung był niesamowitym władcą, był uwielbiany przez swój lud. Wszyscy go kochali i podziwiali. Rządził sam, nie posiadał swojej królowej, która zmarła, zaraz po tym jak wydała na świat małego księcia. Nadali mu na imię Hoseok, miał być ich gwiazdką z nieba, znakiem zwiastującym lepsze jutro. Od urodzenia Hoseok miał wspaniały znak szczególny. Jego oczy potrafiły zmienić barwę na piękny zielony kolor. Królowi przypominało to o jego ukochanej. Zawsze, gdy młody książę się uśmiechał lub dobrze czuł, jego oczy błyszczały intensywną zieloną barwą. Kiedy król po raz pierwszy w nie spojrzał, zapłakał żałośnie na wspomnienie o swojej królowej. Jednak z czasem zaczął traktować syna jak najdroższą osobę w swoim życiu, bo wiedział, że cząstka jego ukochanej ciągle w nim żyje.

Młody książę, o niezwykłych oczach, bardzo szybko rósł. Przybierał na sile, uczył się walki, jednakże nie zapominał o częstym odwiedzaniu ziem królestwa. Mimo czarującego uśmiechu i cudownej osobowości, nie był otwarty w kontaktach z innymi. Zazwyczaj przychodził, przeprowadził krótką rozmowę i odchodził. Nie miał wielu przyjaciół. Tak właściwie, to miał tylko jednego. Jego najlepszym, a zarazem jedynym przyjacielem, był Min Yoongi. Mimo dobrej więzi pomiędzy nimi, ich pierwsze spotkanie nie było najprzyjemniejsze. Wyglądało ono bardziej jak napad na młodego księcia. Yoongi wyskoczył zza budynku i rzucił się na księcia przechadzającego się uliczką, w biedniejszej części sfery, kiedy ten schylił się, ponieważ zobaczył na ziemi błyskotkę. Min zaczął go atakować pięściami, tłumacząc się i wykrzykując, że to jest jego własność. Dzięki spokojnemu zachowaniu i opanowaniu księcia, wytłumaczyli sobie wszystko, jednocześnie proponując kolejne spotkanie w ramach przeprosin. Młodzi chłopcy od razu złapali dobry kontakt i stali się nierozłączni.

Gdy Yoongi osiągnął wiek młodzieńczy, postanowił dołączyć do armii królewskiej, żeby móc być bliżej przyjaciela. Postanowił sobie, bronić go za wszelką cenę. Hoseok był człowiekiem, nie miał wystarczająco siły, żeby obronić się sam. Min był magiem, który, dzięki ćwiczeniom stał się najwyżej postawionym generałem wojsk sfery. Jednak zamiast dowodzić armią królewską, wybrał stanowisko pozwalające mu być zawsze blisko księcia. Przyjaciele dorastali jak bracia, nim się spostrzegli obydwoje byli pełnoletni, a młodszy przygotowywał się do objęcia tronu, gdyż ojciec miał abdykować pod koniec roku.

W dzień koronacji wszystko było perfekcyjne. Zaproszeni goście bawili się wyśmienicie, a uczta nie miała końca. Przygotowano masę jedzenia, krzeseł, stołów, bo niecodziennie zaprasza się połowę sfery, jak i przedstawicieli z sąsiednich królestw. W ten dzień, już król, Hoseok poznał młodego mężczyznę. Nazywał się Jeon Jeongguk i był władcą drugiej sfery, Probe.

The Third Kingdom | namjinWhere stories live. Discover now