Lampiony Szczęścia

1.4K 49 1
                                    

Następnego dnia a właściwie to wczesnego poranka kiedy to w domu Genzie panowała niczym nie zmącona cisza, blond włosa dziewczyna zaczęła wymykać się ze swojej sypialni tak cicho jak tylko mogła aby nikogo nie obudzić starała się zejść na dół do głównego salonu lecz zanim zdążyła zejść ze Chodów napotkała pierwszą słodką przeszkodę a mianowicie chrapiącego Gengara pod schodami do którego zaczęła szeptać : 

- Genguś, Gengar, proszę daj ciotce przejść, chce zrobić wam niespodziankę, weź bądź dobrym pieskiem i przepuść mnie... 

Na szczęście psina spokojnie się odsunęła delikatnie machając ogonem na przywitanie.

- Dobra, to teraz trzeba będzie jeszcze napisać im wiadomość albo najlepiej kilka bo znając życie i tak nie znajdą...

Chwytając za markera i pierwszą lepszą kartkę ze stołu zaczęła pisać wiadomość :

* Kochani, nie róbcie planów na wieczór, będę coś dla was miała, niedługo wracam, kocham was Fausti.
Ps. Zabrałam kamerkę i GoPro.
 
- Hmmm teraz zostanie to jeszcze przykleić w dość widocznym miejscu.

Po czym sięgając po taśmę ekipy urwała kawałek i przykleiła kartkę dosłownie do zewnętrznej szafki od lodówki.

-  No, to chyba najlepsze miejsce, co jak co ale do lodówki z pewnością będą chcieli zajrzeć.

Następnie odłożyła wszystko na miejsce, wciągnęła buty, kurtkę i najciężej jak tylko wyszła z domu kierując się po drodze do montażowni po sprzęt do nagrywek. 

- Dobra, mam tylko nadzieję że sprzęt naładowany, ale to się zaraz okaże.

Po czym włączyła kamerę i z radością uśmiechnęła się do obiektywu.

- Cześć kochani, wybaczcie że mówię szeptem ale jestem teraz w montażowni i szykuje małą niespodziankę dla reszty domowników dlatego zabieram was ze sobą w podróż. Na pewno skoczymy do galerii ale też może w kilka innych fajnych miejscówek, mam nadzieję że wam się spodoba dlatego zostańcie ze mną.

Po kilku minutach będąc już w swoim aucie położyła kamerę na miejsce pasażera i starając się jak naj ciszej odjechać ruszyła w stronę centrum miasta...

       Tymczasem w domu Genzie

Zaspany Świeży starając się wygramolić z łóżka z zamiarem pójścia do toalety nie mugl się powstrzymać i dał śpiącej jeszcze Hani całusa na dzień dobry ale tak delikatnie jak tylko mógł bo jedno wiedział na pewno że niewyspana kobieta to bardzo zła kobieta...
Po skończonej toalecie chcąc zejść na dół z zamiarem zrobienia sobie śniadania jako następny spotkał przeszkodę w wersji czworonożnego przyjaciela.

- A cześć słodki pieseczku, no choć do wujka, wujek cię podrapie za uszkiem i po brzuszku, no tak kochany Gengarek, cudowny Piesek , tak wszyscy kochają Gengarka ...

Kiedy Świeży zajęty był zabawa z psem na piętrze natomiast w sypialni Wiki i Patryka toczyła się dosłowna wojna o koszulkę tudzież z nadrukiem Gengara.

- Wika, błagam cię dziś moja kolej, w czoraj ty ją nosiłaś więc dziś należy do mnie.

- Zapomnij, nie dość że jest przepocona to jeszcze oblana sosem musztardowym z odcinka, załóż cokolwiek ale nie to, jedyne co z tym można zrobić to doprowadzić do stanu użyteczności czyli wyprać.

- Ale ja ją tak lubię, jestem smutny, przytul mnie...

- Jak zrobisz pranie to może się zgodze ale teraz zasuwaj do pralni.

           Tymczasem w Galerii

- Dobra kochani jesteśmy w Tigerze. Chciałam zrobić Genzie niespodziankę w ostatnim czasie nie czułam się najlepiej co było widać na odcinkach ale też dziękuję za masę komentarzy i wsparcia dla mnie z czego bardzo sie ciesze, jest mi niezmiernie miło i bardzo wam dziękuję za wsparcie.  Ostatnio wpadły mi w oko lampiony papierowe ale nie takie zwykłe tylko takie lampiony szczęścia które się podpala i puszcza w powietrze, mam  nadzieję że Genzie się spodoba. Teraz tylko muszę pomyśleć ile ich wziąć bo niewiem czy Natalka z Alą też będą razem z nami świętować. No nic wezmę z 15, jak zostaną to będą na następną okazję albo piszcie donie na Instagrama co można z nimi jeszcze zrobić. 

Pragnienie Serca  #Fartek#GenzieWhere stories live. Discover now