Drwiny

455 29 7
                                    

Ten dzień od samego początku nie zanosił się jakoś najlepiej nie wspominając że spędzenie ostatniej nocy na kuchennym stole nie należało jakoś do najprzyjemniejszych jednakże teraz stojąc pomiędzy Hanią a Fausti jednocześnie przykuty do nich metalowymi kajdankami z soczyście różowym futerkiem nie zapowiada nic dobrego w dniu dzisiejszym...

- Dobra, Natalka bądź tak miła i możesz mi to jeszcze raz wytłumaczyć ale tak w zwolnionym tempie bo mimo iż gdzieś tam w mojej głowie pojawia się odpowiedź to jednak mam wrażenie że coś mi jednak umknęło i nie wszystko rozumiem. 

- Matko, Bartek sprawa jest prosta tak skoro nasz kochany Świeży wykrzyczał że Fausti ma ochotę na trójkącik to powiedzmy że będzie to mały dodatek do odcinka w parach.

- Jakoś nie sądzę że wszyscy się na to nabiorą.

- Wszyscy może nie ale nie zapominaj że mamy również młodszą widownię która nie musi sobie tego wszystkiego wyobrażać.

- No dobra ale czemu akurat w kajdankach co, i bez tego czuję się skrępowany. Bez obrazy Hania ale jakoś mi tak niezręcznie zwłaszcza że twój Facet a mój kumpel patrzy na to wszystko.

- Stary ty się nie martw moją Hanią tylko lepiej zajmij się swoją sexi Laską, jestem ciekaw co sobie pomyśli jak zobaczy Cię w parze z Fausti albo czekaj już widzę reakcje Chłopaka Faustyny. Koleś pewnie dał by ci w zeby. Najlepsze będą te Tiktoki dzieciaków ,,Och oni na pewno są razem,, Już do pożygu z tymi komentarzami i z całym tym waszym shipem.

Dodał Świeży przy czym parskną śmiechem i aby jeszcze dolać oliwy do ognia zaczął sugestywnie patrzeć w stronę Fausti która jak gdyby nigdy nic wpatrzona była w podłogę udając że znalazła na niej coś wyjątkowo ciekawego.  

Bartek widząc niecodzienną reakcje Fausti na docinki przyjaciela sam miał ochotę dać koledze w przysłowiowe ,,zęby,, ale przede wszystkim obiecał sobie że co by się nie działo zawsze będzie bronił swoją ukochaną i tym razem również nie zostawi tak tego...

- Świeży, słuchaj Ja i Fausti albo inaczej, to co dzieje się pomiędzy nami nie jest powodem do głupich drwin, i smieszkiwania. Stary wiem że zrobiłeś to nieumyślnie i ty jak również Fausti jesteście moimi przyjaciółmi. Nie ukrywam że Fuga jest moim numer jeden w tym gronie o czym dobrze wiecie ale to nie powód do  takiego zachowania. Serio stary powinno Ci być wstyd. 

Zakończył chłopak po czym dla wzmocnienia efektu i mimo własnego braku komfortu spowodowanym kajdankami złapał delikatnie Fausti za dłoń by ją delikatnie uściskać. Dał tym samym znać dziewczynie że jest i wspiera ją nie tylko słownie ale i swoimi czynami.

Tym razem Hania widząc to wszystko spojrzała z mordem w oczach na swojego chłopaka starając się jakoś przekazać mu że dzisiejszego wieczora czeka ich poważna rozmowa albo kanapa dla jej drugiej połówki.

- A ty kochana, co nic nie mówisz, jesteś jakaś osowiała. Wyglądasz jakoś  nieswojo. Ja na twoim miejscu cieszyłabym się że jest obok mnie taki przystojniak. Co jak co ale obrońcę to ty masz niczym jakiś książę z bajki tylko rumaka mu jeszcze brakuje. 

Dodała Wika chcąc choć przez chwilę pocieszyć przyjaciółkę i dać jej choć odrobinę radości. Wiedząc teraz że ta dwójka jest razem ta noc dla obojga nie była łatwa i mogła się tylko domyślać to wszystko jest dla nich niekomfortowe i uciążliwe. Patrząc tak na nich oboje i mając z tyłu głowy że wszyscy ich obserwują naprawdę nie dziwi ją ze starają się ukryć swój związek w tajemnicy. Wciąż ciągle przytyki nawet od własnych przyjaciół...

-Nie przejmuj się docinkami Świeżego, jako twoja przyjaciółka obiecuję Ci sprawić mu siostrzany łomot.

Dodała na sam koniec Wika sprzedając jednocześnie niezłego kopniaka prosto w prawy pośladek Świętego. 

- Ała Wika za a co to było. Haniu zobacz ok na mnie bije.

Poskarżył się chłopak jednocześnie starając się pomasować swój obolały zadek. 

- Kochany uwierz mi że gdyby nie te kajdanki to sama bym ci zasadziła kopa. Sory Kochanie, kocham Cię ale to nie upoważnia Cię do takich drwin.

- Ale za co no, to tylko żarty były a poza tym Faustyna się nie gniewa ci nie ? 

- Stary ty się ciesz że Wika tylko tak ci sprzedała kopa w zadek. Wiesz mi że Wika chodziła ze mną na nie jeden trening i jestem z niej bardzo dumny. W tak słodkim ciałku taka ostra osóbka że aż mnie duma rozpiera. Normalnie  jestem dumny bycia chłopakiem tej pani. 

Starając się rozładować jakoś emocje wśród przyjaciół a jednocześnie chcąc odwrócić od nich uwagę nagle Patryk schylił się w stronę Wiki składając na jej ustach słodki pocałunek.

Niestety kwaśna mina Świeżego jasno wskazywała że nie spodobał mu się publiczby pokaz uczuć. I Jak to on nie był by sobą gdyby tego nie skomentował.

- Stary ostrzegaj zanim zaczniesz się lizać przy ludziach dobra. Spójrz na Fausti, dziewczyna ewidentnie czuje się zgorszona tym co widziała. 

Tym razem to sama Zainteresowana stwierdziła że miarka się już przebrała i Bartek musi ponieść konsekwencje swoich słów. Podnosząc wysoko głowę i starając się aby jej wzrok jak również cała mimika ciała zasugerowała że nie da sobie w kaszę dmuchać i wygra.

- Jeśli o mnie chodzi to zachowanie Wiki i Patryka w cale mi nie przeszkadza. Dodam więcej jestem z nich dumna i cieszę się ich szczęściem. Za to względem ciebie mam nieodparte wrażenie że starasz się dziś wszystkim dopiec i wybacz ale zrobiło mi się jednak strasznie przykro. Wyobraź sobie co może czuć w tej sytuacji dziewczyna Bartusia jak również nie zapominaj ale Ja również mam chłopaka którego bardzo kocham a który jak mniemam również za mną szaleje dlatego nie pozwolę być pośmiewiskiem cudzych drwin a zwłaszcza twoich. Dodam że pewnością dla niego to również nie jest proste wiec stary oszczędz sobie i innym wstydu co, bo to bardzo nie smaczne.

Dodała dziewczyna patrząc prosto w oczy chłopakowi który w sekundzie zrobił się cały czerwony na twarzy. Co jak co ale zrobiło mu się ewidentnie wstyd gdzie dodatkowo świadkiem tego wszystkiego jest jego własna dziewczyna która również nie była zadowolona z zaistniałej sytuacji.

- Dobra dzieciaki koniec tego. Świeży masz szlaban na sushi a wy dzieciaki do pracy bo mamy w końcu odcinek do nagrania. Fifi i Benek będą waszymi operatorami więc nie musicie się martwić o prowadzenie auta. Oni się wszystkim zajmą a wam pozostanie tylko nagranie dobrego kontentu...






Pragnienie Serca  #Fartek#GenzieWhere stories live. Discover now