Katy Perry napisała o tym piosenke

1.6K 178 163
                                    

Pov: Colette

Jeszcze chwilę zaglądałam do Edgara ale spał.
Wiem że się niedługo przebudzi bo pomimo że dużo śpi to ma lekki sen.

Bardzo się wystraszyłam, przez ten nagły atak mi samej zaczęły "latać nogi". Przeraża mnie to że on coraz ciężej przechodzi te ataki.

- Colette.. spokojnie, zrobiłam ci melisy - uśmiechnęła się do mnie Janet i wręczyła mi kubek z ciepłym napojem.

- dziękuję.. jesteś cudowna - spojrzałam na Janet. Miała na sobie moje ubrania, wyglądała uroczo. Wreszcie rozpuściła te śliczne pudrowe włosy.

- Colette.. mówił ci ktoś kiedyś że jesteś piękna? - Janet siadła obok mnie na kanapie i odgarnęła moje rozczochrane włosy.
Ja oczywiście zrobiłam się czerwona jak burak.
- haha... Em- ta- ten tata- jak byłam mała.. - zaśmiałam się nieśmiałe.

- no to teraz do tej listy musisz dodać mnie, jesteś piękna Colette. - Janet złapała mnie za rękę.

CZY JA JESTEM W ŚNIE?! MATKO JEDYNA AAAA!

- hej dziewczyny.. - powiedział cicho Edgar.
- Edgar! Jak się czujesz? - podbiegłam do brata i spytałam.

- już lepiej, przepraszam. W szczególności ciebie Janet, przepraszam że musiałaś na to patrzeć. - powiedział patrząc w podłogę.

- hej.. no coś ty, nie masz za co przepraszać. Idziemy tylko w górę nie przejmuj się! - zaśmiała się Janet i objęła mojego brata. On o dziwo też ją objął.
- mam pomysł. Mogę zrobić wam kolację? Wy pójdziecie sobie coś tam porobić a ja zrobię nam nalesniki. Co wy na to? - spytał mój brat.

- serio zrobisz to dla nas? - dopytałam z niedowierzaniem. Mój brat tylko się uśmiechnął i pokiwał głową na tak. Eddie chyba czuł się trochę winny i chciał wynagrodzić nam cały strach.

- jeju jaki słodki! Dobra my z chęcią skorzystamy z tej propozycji! - odparła Janet.

- ej kurwa, nie jestem słodki - mruknął Edgar który chyba zaczął wracać do zmysłów.

- twój chłopakkk Fanggg twierdzi inaczeeejjj - przeciągnęła Janet chichocząc.

- FANG I JA NIE JESTEŚMY RAZEM! - wrzasnął mój brat, Janet momentalnie złapała mnie za rękę i śmiejąc się zaciągnęła mnie do mojego pokoju.

- haha! Twój braciszek jest zakochany w Fangu po uszy! - cieszyła się Janet. A ja nie rozumiałam.. nie powinna być wściekła?

- shipujesz ich? Myślałam że podoba ci się Fang.. - powiedziałam patrząc się na zdziwioną Janet.

Wyglądała na zakłopotaną a jej uśmiech szybko zniknął i zamienił się w kolejny ale niepewny uśmiech.
- ten.. wiesz- ja.. ja nadal lubię Fanga.. bardzo go lubię, ale pogodziłam się że on i Edgar.. no po prostu są dla siebie przeznaczeni. Wiem że ty tez tak myślisz! Czaisz.. ja nie chcę im przeszkadzać w "love story" - powiedziała Janet bawiąc się własnymi rękami.

Wyglądała na smutną.. po prostu dla Fanga stara się cieszyć się jego szczęściem. Postanowiłam że ją pocieszę. Przytuliłam ją.
- nie martw się, jeszcze poznasz świetnego chłopaka i będziesz szczęśliwa! Przecież tyle chłopaków za tobą lata.. jesteś naprawdę ładna.

Zanim Janet zdążyła coś odpowiedzieć usłyszałam krzyk Edgara.
- CHODŹCIE! GOTOWEEEE!

Zeszlyśmy na dół i zjadłyśmy z Edgarem kolację.
Było pyszne ale byłam trochę przybita przez wyznanie Janet.

Janet to zobaczyła i spytała co się dzieje, gdy odparłam że nic takiego ta wstała od stołu.
- poczekaj tu na mnie i przyjdź jak cię zawołam. - powiedziała po czym pobiegła do mojego pokoju.

Edgara się do mnie uśmiechnął i poklepał mnie po ramieniu idąc w stronę swojego pokoju.
- oj siostra.. tylko mnie nie obudźcie w nocy. - zaśmiał się i poszedł do swojego pokoju.

- COLETTE! - krzyknęła Janet.
Szybko pobiegłam do mojego pokoju i na środku pokoju zobaczyłam domek z kocyków.

- Tadaaaaa! - Janet zaprezentowała dumnie swoje dzieło.
- ALE SUPER! AAAAA! - szybko wturlałam się do przytulnej bazy.
W środku leżał laptop i pełno poduszek.
Janet zawiesiła też światełka które dawały dużo klimatu.

- jak się podoba? - spytała siadając obok mnie w kocymowym forcie.
- JESTT CUDUOWNEEE ASAAAAAA!!! - rzuciłam się jej na szyję.

- pozwoliłam sobie wybrać film.. - spojrzałam na ekran laptopa i zauważyłam jaki film wybrała Janet.
"Titanic" ten film wybrała, opowiadała mi kiedyś że marzyła żeby obejrzeć z swoją drugą połówką Titanica w forcie z kocyków bo dokładnie takie coś jej się śniło..
ZARAZ.
spojrzałam się na nią zdziwiona.
- Janet.. czy to przypadkiem nie miał być pomysł na randkę z twoją drugą połówką?

- a no tak.. zapomniałam o tym małym szczególe. - zaśmiała się i mnie pocałowała.
- chcesz być moją dziewczyną?

- ZARAZ CZEKAJ CO?! PRZECIEŻ TY KOCHASZ FANGA! - zaczęł krzyczeć.
- serio w to uwierzy las? To bujda! - zaśmiała się.
- SŁUCHAM?! - wrzasnęłam.

- kocham cię Colette.. chcesz zostać moją dziewczyną? - ponownie spytała.
- OCZYWIŚCIE ŻE TAK! - mocni przytuliłam Janet.

Janet znów mnie pocałowała.
- to co spełniamy moje marzenia?
- pewnie! - odparłam a Janet włączyła film.

Przytuliłam się do niej i zaczełyśmy oglądać film. Czułam jej słodkie i delikatne ręce które mnie miziały.
Było tak przyjemnie że usnęłam.

Gdy rano się obudziłam Janet spała nadal mnie tuląc.
CZYLI TO NIE BYŁ SEN!

MAM DZIEWCZYNĘ!
KOCHAM ŻYCIE!

______________________________________

MAMY TO KOCIAKI! ❤️❤️❤️🥇🥇🥇

sory że krokie ale musicie mi wybaczyć 😭

KOCHAM WAS MISIACZKI DZIEKUJE ZA TAKI SWIETNY ODBIÓR TEJ KSIĄŻKI NIGDY NIE SĄDZIŁAM ŻE KTOŚ TO BĘDZIE W OGOLE CZYTAŁ.❤️😭😭😭❤️❤️❤️❤️❤️❤️

I DZIĘKUJĘ TEŻ ZA WSPARCIE KTÓRE MI DAJECIE W WALCE Z CHOROBĄ!!!! KOCHAM WAS MUA MUA ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️💅💋💋💋💋💋💋

Chaos // Edgar x Fang | Buster x ChesterOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz