Czy Ja Mam Szanse?

Rozdział 3- Dominik

1 września Środa
-Cześć mamo- Krzyknąłem zamykając drzwi i wchodząc do przedpokoju.
- Ooo - Dobrze, że już jesteś. Jak w nowej szkole?
- Fajnie - Klasa jest bardzo sympatyczna a z dwoma osobami się za kumplowałem.
- A wiesz już kto jest twoim wychowawcą?
- Tak. Jest nim pan Lange, który uczy historii.
- Może teraz sobie lepiej poradzisz z tym przedmiotem.
- O dobrze, że o tym wspomniałaś. Nauczyciel mnie wziął po lekcjach na rozmowę. Wspomniał coś, że przeglądał moje świadectwo. Historia tutaj różni się niż w poprzedniej szkole, a zwłaszcza w pierwszej i drugiej liceum, gdyż uczy się przede wszystkim o Francji. Powiedział też, że tutaj z tym przedmiotem mogę mieć jeszcze większe kłopoty, gdyż mam zaległości dlatego zaproponował mi coś w rodzaju korepetycji. Różni się to tylko tym, że są darmowe i odbywają się w szkole.
- To wspaniale! Liczę, że w tym roku na świadectwie pojawi się przynajmniej trójka*.
Po kilku minutach moja rodzicielka przerwała ciszę, która panowała w pomieszczeniu od pewnego czasu.
- Są w szkole jakieś ładne dziewczyny? - Tego pytania się nie spodziewałem, dlatego moją twarz pokryły rumieńce.
- Nikt w rodzinie nie wiedział nic na temat mojej orientacji. Prawda jest taka, że byłem zbyt wielkim tchórzem by o niej powiedzieć. Jedyną osobą, która o tym wiedziała był mój przyjaciel...
- Gdzie Klara? Zapytałem aby zmienić temat.
Klara to moja młodsza siostra. Ma piętnaście lat i tak jak większość osób w rodzinie ze strony naszej rodzicielki jest brunetką. Z tego co zauważyłem chyba coś zaczyna podejrzewać. Często mnie pyta dlaczego nie mam dziewczyny, ale ja zazwyczaj wymiguje się od odpowiedzi.
- W lodówce jest pomidorowa- Z rozmyślań wyrwał mnie głos matki.
- Pilnuj siostrę. Wrócę późno bo pracę kończę około dwudziestej trzeciej więc nie czekajcie - Po czym zdołałem usłyszeć jeszcze dźwięk zamykanych drzwi.

Zjadłem, umyłem talerz i poszedłem po schodach do swojego pokoju.
Położyłem się na wielkim łóżku po czym włączyłem swoją playlistę na YouTube. Zamknąłem oczy i zatopiłem myśli o nauczycielu, gdy usłyszałem, głos siostry.
- Klara! Ile jeszcze razy mam ci powtarzać abyś  pukała?
- No sory, ale nie moja wina, że słuchasz muzyki na cały regulator i nie słyszysz jak wale w drzwi.
-Przepraszam- Po czym podszedłem do siostry i mocno ją objąłem.
-No okey...
- Co chciałaś? - zapytałem po chwili ciszy.
-Zapytać o jakiś fajną książkę bo nie mam co robić.
-Wybierz sobie co chcesz- Powiedziałem- Po czym położyłem się ponownie na łóżku.
- Okey- Nie minęły nawet dwie minuty, a brunetka opuściła pokój z trzema tomami mojej ulubionej lektury.
-Tylko mi nie zniszcz. Po czym zamknąłem oczy i zasnąłem.
*we Francji system oceniania wygląda całkowicie inaczej ale jest to dość skomplikowane dlatego będę pisać tak jakby były to polskie oceny
Hejka kolejny rozdział i jak się wam podoba :-)
Akurat tu się nic nie dzieje, ale z każdym kolejnym rozdziale może się to zmienić. Dziękuje też za wyświetlenia gwiazdki i te miłe komentarze
darktailss dziękuje że mnie wspierasz :-)