rozdział 15 część 1

4.7K 275 15
                                    

9 września czwartek
Dominik
Obudziłem się dwie godziny temu do szkoły zostały mi trzy co ja mam robić? To pytanie było w mojej głowie od dłuższego czasu. W końcu stwierdziłem że leżenie w łóżku jest bez sensu i podniosłem się z materaca kierując do szafy. Od razu rzuciła mi się w oczy moja czarna bluza i dresy dlatego wyciągnęłam je i  na siebie założyłem. Napisałem mamie SMS'a aby się nie martwiła bo mimo mojego wieku... Ehh z każdym rokiem jest chyba coraz gorzej. Ostatni raz spojrzałem w lustro, włożyłem słuchawki do telefonu po czym wyszedłem z mieszkania. Od razu pobiegłem w stronę parku. Moje ulubione miejsce od momentu przyjazdu. Zazwyczaj ciche i spokojne zwłaszcza o tak wczesnej porze jaką jest godzina piąta. Można przemyśleć wiele spraw, odpocząć od tłoków miasta czy pooddychać chodź trochę mniej zanieczyszczonym powietrzem. Jak dobiegłem do celu usiadłem na jednej z ławek i napisałem wiadomość do swojego chłopaka
Do Zayn:
Hej co porabiasz ?

Od Zayn:
Oglądam jakiś nudny film a ty?

Do Zayn:
Jestem w parku. Nie mogłem spać to tutaj przyszedłem.

Przez długi czas czekałem na jakąkolwiek odpowiedź ale bez skutecznie dlatego schowałem  z powrotem telefon do  kieszeni. Zamknąłem oczy i zaczęłem rozkoszować się ostatkami słońca i jeszcze ciepłem które za niedługo zniknie, a pojawia się deszcze oraz chłodne powietrze. Nagle poczułem usta, dotykające moich. Otworzyłem oczy i ujrzałem Zayn'a.
- Co ty tu robisz? - To było pierwsze pytanie jakie zadałem zielono- okiemu.
- Stwierdziłem że zamiast siedzieć sam w domu oglądając ten nudny film wolę zobaczyć się z tobą.
-Jesteś kochany odparłem po czym pocałowałem mężczyznę w policzek. Na wspólnym spędzeniu czasu upłynęło nam całe półtorej godziny a  po tym czasie Zayn odwiózł mnie do domu. Pożegnałem się z mężczyzną i skierowałem w stronę mieszkania a tam od razu przywitałem się z siostrą i rodzicielką po czym odszedłem do pokoju po czyste rzeczy. Po tej czynności skierowałem się do łazienki i wziąłem prysznic aby zmyć z siebie pot. Tak się złożyło, że razem z Zayn'em trochę pobiegliśmy i byłem pod wrażeniem że miał tyle siły. Kiedy zakończyłem wszystkie czynności już gotowy udałem się  do kuchni aby zażyć posiłek ze względu na to że zostało mi jeszcze pół godziny. Zjadłem naleśniki z nutellą przygotowane przez moja rodzicielkę. Po chwili moja mama przerwała ciszę która była w pomieszczeniu
-Dominiku  widziałam że cię Zayn przywiózł.
-tak przyszedł do mnie stwierdził że woli spędzić czas ze mną niż przy oglądaniu nudnego filmu, więc spędziliśmy chwilę czasu wspólnie.
-Cieszę się że jesteś szczęśliwy że masz takiego fajnego chłopaka przez którego nawet twoja historia, a raczej jej oceny uległy zmianie z dwójek na piątki. Jednak obiecuje że jeśli ciebie zrani to mogę spokojnie  ci powiedzieć że na zawsze mnie po pamięta.
-Przy tych słowach cała nasza trójka wybuchneła śmiechem.
Kiedy pozostała mi chwilą do wyjścia ostatni raz napisałem sms'a do Zayn'a i razem z Jen, którą spotkałem  przy drzwiach  mojego domu poszliśmy w kierunku szkoły. W trakcie drogi wiele się śmialiśmy i opowiadaliśmy. Dziewczyna jest świetna. Nie żałuje że ją poznałem bo nawet z moimi​ kumplami nie mieliśmy tyle wspólnych tematów. Zwłaszcza​ kiedy rozpoczął się okres dorastania, a chłopaki zaczęli interesować się   płcią przeciwną. Nudziłem się wtedy, gdyż to mnie nie interesowało i przytakiwałem tylko bo bałem się powiedzieć prawdę. Damian był wyjątkiem jemu wytłumaczyłem wszystko od samego początku. Z nim znałem się najdłuższej i najbardziej miałem do niego zaufanie oraz pewność że nie jest homofobem.  Zresztą nie ważne od przeprowadzki do Paryża moje życie się zmieniło oczywiście na lepsze. Już nigdy nie będzie takie same jak wtedy....
                   
Dla zainteresowanych oraz notka
Zapraszam  do czytania przypadek mojego autorstwa
Nowy rozdział wybaczcie że dopiero teraz ale byłam za granicą na majówkę a kilka dni później wycieczka szkolna do Pragi więc. Ale rozdział jest dziękuje za komentarze gwiazdki wyświetlenia. Nie sądziłam że uda mi się tyle osiągnąć AdamMickewicz pierrot333 dziękuje że jesteście od początku moii wierni fani 💝💝💝

Czy Ja Mam Szanse? Where stories live. Discover now