rozdział 11

6.5K 407 9
                                    

Przypadek mi nowa książka  o yaoi zapraszam do czytania :)

5 września niedziela 6 września poniedziałek
Zayn
Brunet zasnął na moim ramieniu, dlatego delikatnie podniosłem jego głowę i ułożyłem na kanapie.  Klara w tym czasie  wyłączała film oraz  zanosiła miski i szklanki po dzisiejszym wieczorze.  Rozejrzałem się dookoła po pokoju, w poszukiwaniu czegoś czym mógłbym okryć chłopaka i już po chwili przykryty był kocem.  Postanowiłem się też już zbierać,  dlatego zabrałem klucze od samochodu i nachyliłem się jeszcze nad nastolatkiem i pocałowałem delikatnie w  usta. Powiedziałem krótkie dobranoc i odwróciłem w stronę drzwi od kuchni. Wtedy zauważyłem wpatrując​ą się z otwartymi ustami Klarę. Już wiedziałem, że widziała całe te zdarzenie. Miedzy nami panowała niezręczna  cisza,  ale nie trwała długo bo już po chwili  dziewczyna ją przerwała.
- To co wydarzyło się między wami w szkole... czujesz coś do mojego brata?
Kiedy usłyszałem słowa Klary wiedziałem już,  że siostra bruneta jest  wtajemniczona w sprawę. Swoich uczuć byłem pewien też więc zdecydowałem że dobrze będzie komuś  powiedzieć
- Klaro chodź w takim razie do kuchni wydaje mi się, że tobie mogę zaufać.
Po czym razem z  brunetką udaliśmy się do sąsiedniego pomieszczenia.
- Wiesz to trochę skomplikowane- zacząłem.
- Ale powiem ci  jednak obiecaj, że to zostanie miedzy nami, a Dominik nie pozna prawdy. Ja sam mu to  powiem z czasem .
- No dobrze- odpowiedziała dziewczyna po czy usiadła obok mnie a ja zacząłem opowiadać wszystko od chwili gdy na siebie wpadliśmy do dzisiejszego zdarzenia.
-Czyli z tego co zrozumiałam kochasz mojego brata tak? Coś typu miłości od pierwszego wejrzenia?  Pokręciłem twierdząco głową. Po czym zacząłem.
- Jak myślisz coś z tego będzie? Czy on coś do mnie...
-Na to pytanie musisz sobie odpowiedzieć sam... odpowiedziała nastolatka.

Jeszcze chwile porozmawialiśmy​ z Klarą po czym pożegnałem  się i wyszedłem. Mimo, że noc była ciepła,  deszcz padał dosyć mocno dlatego postanowiłem już nie jechać na zakupy, które miałem w planie.  Po kilkunasto-minutowej drodze byłem w domu, a że nie  byłem głodny udałem się do sypialni. Wyjąłem z torby testy pierwszych klas, które sprawdzały umiejętności uczniów i zająłem się  ocenianiem.  Przez cały czas mając przed oczami chłopaka,  którego tak pokochałem.

Dominik:
Kiedy się obudziłem zegar pokazywał piątą rano. Byłem jeszcze na tyle zaspany, że dopiero po paru minutach zorientowałem się że spałem w salonie. Wstając z kanapy, złożony już koc odłożyłem na  miejsce i zabierając telefon udałem się do swojego pokoju.   Wyciągnąłem z szafy czyste rzeczy i udałem się do łazienki aby wziąć prysznic  i już po chwili czułem spływający po moim ciele gorący strumień wody. Zamknąłem oczy, a wczorajszy pocałunek z  powrotem zawitał w mojej pamięci...
 

Plis przeczytaj
Hej wybaczyć mi za błędy ale 00:38 robi swoje. Nie mam w dzien czasu dodawać rozdziałów wiec robie to w nocy dodatkowo waźne zamiast rozdziału kolejnego jakoś w tym lub następnym tygodniu pojawią sie poprawki błędów w tym opowiadaniu dziękuję ze jesteście :-* :-*

Czy Ja Mam Szanse? Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz