Przelotne uczucie.

3.7K 170 13
                                    

Twoje powieki się uchyliły. Czułaś jakbyś powstała z martwych. 5:18 widniała na budziku obok łóżka. Przeciągnęłaś się leniwie i usiadłaś na materacu. Byłaś w ubraniu dlatego postanowiłaś je ściągnąć. Jesteś zbyt leniwa aby podejść do pudła z ubraniami i szukać piżamy, więc ściągnęłaś ubrania i zostałaś w bieliźnie. Było gorąco, zwinęłaś kołdrę i oparłaś na niej nogi. Zamknęłaś oczy z myślą, że nie pójdziesz dziś do szkoły. Nie po tym wszystkim co się wczoraj stało. 

Zaskrzypiały drzwi. Obudziłaś się z głośnym westchnieniem. Zobaczyłaś Stilesa wchodzącego do pokoju. Chłopak na twój widok cofnął się i zamknął drzwi. Zdziwiło cię to.

-Stiles? -powiedziałaś cicho.

-Ja... Przepraszam, nie wiedziałem... że jesteś w bieliźnie. -usłyszałaś zza drzwi. 

-Przestań -uśmiechnęłaś się do ściany. -Wchodzisz czy nie? -Drzwi znów uchyliły się i do pokoju wszedł wysoki brunet. On również nie miał na sobie koszulki. Przez niedokładnie zasunięte rolety do pokoju wpadało mdłe światło, przez co jego oczy błyszczały jak dwie małe gwiazdki. Chłopak usiłował nie patrzeć w twoją stronę, wyglądał zabawnie, naprawdę był zawstydzony. Darując sobie sceny jego wstydu chwyciłaś kołdrę i się nią okryłaś. -O co chodzi? -przygryzłaś dolną wargę.

-Ja -podrapał się po plecach. -Chciałem się upewnić czy wszystko gra.

-Nagle zacząłeś się mną interesować? -powiedziałaś kładąc się z powrotem. Stiles popatrzył na ciebie z wyrzutem. 

-I przeprosić za to jak się wczoraj zachowywałem. Nie dasz mi dokończyć? -westchnęłaś. Nie jesteś pewna czy jeszcze coś do ciebie czuje, ale zachowuje się dziwnie.

-Okej. Nie było sprawy -powiedziałaś.

-Jesteś pewna? Bo ja bym sobie na twoim miejscu nie przebaczył.

-To znaczy, że mam teraz powiedzieć żebyś spadał? -zaśmiałaś się.

-Nie! -wyrzucił z siebie. Dałaś mu wzrokiem znak, żeby usiadł. Przewróciłaś się na drugi bok aby móc mu patrzeć w oczy. Chłopak zarzucił na siebie szarą koszulkę, którą trzymał wcześniej w dłoni. Widocznie czuł się niekomfortowo. -Więc... -położył dłonie na kolanach. -O co chodziło z Derekiem?

-Sama nie wiem... -przetarłaś twarz dłońmi. -Kiedy zobaczyłam cię z Malią -na te słowa Stiles zrobił się nerwowy. -Spokojnie -zaśmiałaś się. -Kiedy cie z nią zobaczyłam, załamana poszłam do Dereka. On chciał mnie czegoś nauczyć, ale ja cały czas myślałam o tobie. Zaczął się ze mną droczyć... -przypominałaś sobie te sceny. Samoobrona... Samokontrola... -Nie ważne. Przelotne uczucie i tyle. -Stiles podniósł brwi. -Kilka całusów. Przytulanek. Szczerych rozmów. -czułaś rosnącą gule w gardle -I tak po prostu sobie pojechał. Bez słowa. 

-To z Malią...

-Nie Stiles. Przestań.  Wiem... To przez nią. Ty nie w szkole? -zmieniłaś temat.

-Nie -westchnął. -Tata kazał mi cię pilnować.

-Pilnować? -zapytałaś zdziwiona.

-Wiesz, ludzie po takich przeżyciach mają czasami myśli samobójcze. Tata ma wprawę i chce tego uniknąć.

-Ja na twój widok mam myśli samobójcze -zaśmiałaś się i usłyszałaś jak chłopak prycha. Zsunęłaś z siebie kołdrę i wstałaś. Stiles zerwał się nerwowo na ten widok. 

-Spokojnie -zaśmiałaś się

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.

-Spokojnie -zaśmiałaś się. -Przecież widziałeś mnie już nawet bez bielizny -powiedziałaś zadziornie, zsuwając jedno ramiączko stanika. Stiles zawstydzony podrapał się po głowie. -Oj przestań, nie możesz teraz się mnie wstydzić do końca życia -powiedziałaś chwytając pierwszą z brzegu koszulkę i otwierając drzwi łazienki.

-W cale się nie wstydzę -powiedział. -Jesteś moją byłą dziewczyną i mieszkasz ze mną. To wcale nie jest dziwne. -miałaś ochotę się zaśmiać ale jedno słowo ukuło cię prosto w serce.

-Byłą... -powtórzyłaś. Stiles podszedł do ciebie i złapał cię w pasie. Szybko odwrócił cię w swoją stronę i złączył wasze usta w niepewnym pocałunku.

-I właśnie to nie daje mi spokoju. Ty nie możesz być moją byłą -powiedział patrząc w twoje smutne oczy. 


No więc to tyle na dziś. :) 

Postanowiłam, że będę pisała do was krótkie notki po rozdziałach.

Mam do was ogromną prośbę i chciałabym, żeby wszyscy moi czytelnicy

mi pomogli. Mianowicie, możecie pisać pod każdym nowym rozdziałem (tym

też) swoje propozycje do dalszego przebiegu wydarzeń. Na pewno niektóre z nich wykorzystam.

 Z góry dziękuję. -Wiki ♥

Just Love Me ~Teen WolfWhere stories live. Discover now