XIX

422 36 16
                                    

Aleksander

Nicola przeprowadziła się chyba rozumiem dlaczego. Przy niej czułem się tak jak przy Kitty, ale to przecież nie możliwe.Nigdy nie zapomnę jak zobaczyłem jak jeździ. Dzisiaj przyjeżdża niejaki Kamil Czarny, by sprawdzić jak się ma księżniczka. Tak przy okazji to dowiedziałem się iż był on jej pierwszym trenerem, może on będzie wiedział gdzie mogła uciec. Kitty czy to nie jest piękne imię. Chciałbym ją bliżej poznać, wiedzieć co najbardziej lubi, co teraz robi ? Jak wygląda ?Pewnie zastawiacie się co z domem Kitty, nic stoi pusty i czeka. Pora zakończyć te przemyślenia, gdyż niejaki Kamil, już przybył. Właśnie wszedł do salonu, czyli do pomieszczenia w którym się obecnie znajduję. Siedzę na kanapie, a obok mnie siedzi Natan na jego kolanach księżniczka od siedmiu boleści.

- Przybywam na zlecenie jej królewskiej mości Liliany. Moim nowym zadaniem jest pilnowanie księżniczki Dagmary, tak więc zmuszony jestem zamieszkać tu z wami.

- Nie zgadzam się.- Nathan.

- Ty tu nie masz nic do gadania. Rozkaz to rozkaz. Wykonać go trzeba dowódco straży.

- Słyszałem, że przed wieloma laty tenowałeś Kitty Dark.

- Owszem.

- Opowiedz mi coś o niej.

- Co chcesz wiedzieć ?

- Wszystko.

- Hmm od czego tu zacząć. Już wiem !!!! Wiele setek lat temu. Pewna mała dziewczynka uwielbiała konie, wychowywała ją babcia. Mała Monika dostała od babci klacz o imieniu Ronalda, miała jechać do rzeźni. Aby mieć pieniądze na wybudowanie stajni za domem pracowała dorywczo w sklepie spożywczym i jako kelnerka. Na początku jej kariery Ronalda stała w stajni znajdującej się pięć kilometrów dalej, wynajmowała boks. Jednak w pewnym momencie zrozumiała że to i tak za mało. Zaczęła razem z klaczą startować, nigdy nie widziałem takiej pasji czy w człowieku czy zwierzęciu. Kitty odkryła iż są niezbyt legalne zakłady. Hazardziści pojawiali się na każdych zawodach ona za każdym razem wchodziła w układy z nimi. Nigdy nie była na minusie, wręcz przeciwnie. Pewnie myślisz czemu dorośli ludzie obstawiali starty około czternastoletnich dzieci ? To proste by było w miarę uczciwie oraz wejście było darmowe. Proste proste. Niestety to co piękne nie trwa wiecznie. Podczas ostatnich zawodów z Ronaldą zdarzyło się coś smutnego. Po tym jak wygrały konkurs, odebrały nagrodę klacz padła. Jej serce nie wytrzymało. Ona nie chciała by jej pani przegrała, do ostatniej chwili nie chciała jej zawieźć. Wspomnę iż Ronalda do najmłodszych nie należała. Po jej śmierci Kitty się zaczęła zmieniać. Następnym koniem był Diabeł, młody kary Fryzyjczyk. Ta rasa nie nadaje się do skoków lecz ten ogier od samego początku był inny, wyjątkowy. To ona go oswoiła, tylko i wyłącznie ona mogła do niego podejść bez obawy że ją zaatakuje. Zaczęliśmy treningi, po pewnym czasie startowała w zawodach. I mnie zwolniła.

- Tylko tyle ?

- Co byś chciał wiedzieć więcej ?

- Co lubiła robić najbardziej ?

- Jeździć konno, na motorze oraz swoim Fordem Shellby GT 500 2014r. Po śmierci jej babci czyli to było chyba gdy miała 15 lat zaczęła imprezować i tak do 18 urodzin. Niby za młoda była na imprezy lecz od zawsze wyglądała poważnie.

- Aha.

- Coś jeszcze ?

- Tak, ona była wampirem ?

- Tak. Tak właściwie to czemu mnie tak o nią pytasz ?

- Bo się w niej zakochał. - Oliver

- To współczuje stary. Ona nie jest tym typem kobiety która pragnie zostać kurą domową. Jeśli myślisz iż ją znajdziesz to twoje szanse są praktycznie zerowe. Ona może wszystko jeśli tylko zechce. Nie cofnie się przed niczym.

Kitty IIOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz