25

4.7K 176 9
                                    

- Przed poznaniem Lili czyli około 5 miesięcy temu.
- Jezu stary, ręka ci nie odpadła?
- Nie. Jakoś nie potrzebuje zaspokajać się ręką. ~ Zaśmiałem się.
- Jezu chłopcy jesteście obrzydliwi. Dobra ja idę spać bo ta rozmowa źle się skończy.
- Dobranoc. ~ Powiedziałem gdy Mija wychodziła z salonu.
- Pa. ~ Pożegnał się Jeremy.
- Dobra ja też idę spać, pewnie Lili jest zimno.
- Tak musisz ją teraz rozgrzać penisem. ~ Zaczął się śmiać Jeremy.
- Weź, głupi jesteś. ~ Zaśmiałem się.
- Ja głupi? Ja po prostu znam życie.
- Przykro ale niestety chyba nie znasz. ~ Zaśmiałem się.
- Dobra leć do swojej gąseczki się bzykać.
- Dobra idę spać pa.
- Pa.

Po chwili znalazłem się już w sypialni mojej i Lili. Spała tylko w mojej koszulce która jak leżała odsłaniała jej tyłek i koronkowych białych majtkach. Wyglądała naprawdę uroczo. Ale jak spojrzałem na jej tyłek to automatycznie mi stanął. Poszedłem do łazienki w której wziąłem szybki prysznic. Założyłem czyste białe bokserki i poszedłem do łóżka. Przytuliłem Lili i już po chwili odpłynąłem w krainę Morfeusza.

RANO GODZINA 9:13
LILI
Obudziło mnie pukanie do drzwi. Powiedziałam ospałe „proszę" i otworzyłam oczy. Ujrzałam przytulającego mnie Oliviera. Spał słodko. Na myśl o tym ,że leży prawie nagi i mnie przytula jest mi gorąco. Po moich słowach ujrzałam ,że drzwi się otwierają a przez nie wchodzi Mija.
- Przepraszam ,że was budzę ale śniadanie jest już na stole. ~ Powiedziała ze skruchą. A ja odsunęłam się lekko od Oliviera.
- Dobrze, już schodzimy. ~ Uśmiechnęłam się do niej a ona wyszła z sypialni.
- Oli, wstawaj. Śniadanie na dole jest już gotowe. ~ Zaczęłam budzić chłopaka lekko nim szturchając.
- Daj pospać człowiekowi.
- Oliiiii no proszę wstawaj głodna jestem.
- No dobra już wstaje niewdzięcznico.
- Dziękuje. Jesteś kochany. ~ Po tych słowach poszłam do łazienki z ubraniami. Ubrałam się w czarne dziurawe jeansy i szary luźny sweterek. Włosy związałam w niechlujnego koka a na twarz nałożyłam lekki makijaż. Cała ta mini rutyna zajęła mi 10 minut aż dziwne. Gdy już byłam gotowa weszłam do sypialni gdzie na łóżku siedział już ubrany Olivier. Ubrany był w czarną koszulkę przylegająca do jego klatki i granatowe jeansy. Wszytko razem bardzo ze sobą się zgrywało.
- Ogól się. ~ Poprosiłam.
- Po co?
- Po to żebyś wyglądał schludnie. Oli idź się ogolić i nie gadaj. ~ Rozkazałam a ten tylko westchnął i posłusznie poszedł do łazienki się ogolić. Po niecałych 4 minutach wyszedł z łazienki ogolony.
- Możemy iść. ~ Stwierdził.
- Dobrze. ~ Po tych słowach wyszliśmy z pokoju i skierowaliśmy się na dół.

Jesteśmy już po śniadaniu. Było pyszne. Aktualnie siedzimy wszyscy w salonie. Mała śpi bo źle się czuje a chłopiec się nudzi jak na dziecko przystało.
- Ciociu pobawisz się ze mną? ~ Zapytał podchodząc do mnie.
- Ocz.... ~ Nie zdążyłam dokończyć bo Olivier mi przerwał.
- Ciocia nie może się bawić bo ma karę.
- A dlaczego ciocia ma karę? ~ Zapytał smutny Dylan.
- Była bardzo nie grzeczna. ~ Stwierdził Olivier.
- Dlaczego niby Lili była niegrzeczna? ~ Zapytała Pani Elizabeth.
- Zrobiła coś co wpłynęło negatywnie na mój wygląd. A mianowicie najpierw mnie obudziła. Dobra to jej daruje bo się przynajmniej najadłem. Ale to ,że kazała mi się ogolić już jej nie daruje. ~ Powiedział poważnie Olivier.
- Serio Olivier? Jesteś aż taki dziecinny? Lili chciała żebyś wyglądał jak normalny człowiek a ty się na nią obraziłeś? Bez jaj. ~ Powiedziała zrezygnowana Mija.
- Zaszkodziła mojemu wyglądowi. ~ Powiedział smutnym tonem.
- Wiesz Oli teraz ogolony możesz iść wyrywać laski. Większość lasek woli ogolonych facetów wiesz? A nie na jaskiniowców którzy nie wiedzą ,że istnieje coś takiego jak maszynka. ~ Stwierdziłam lekko się uśmiechając.
- Ej stary ale popatrz na to w ten sposób. Jak Lili by cię całowała to by ją twoja broda drapała w twarz. A jak ty byś robił minetkę Lili i by miała nie ogoloną cipkę to wtedy też by ci to przeszkadzało. Popatrz na to z tej strony. ~ Stwierdził Thomas. Na jego słowa moje policzki stały się gorące co oznaczało ,że się zarumieniłam, mam nadzieje ,że nie było tego widać.

Kolejny rozidzał😱 Jakoś szybko idzie mi pisanie😱 Mam nadzieje ,że rozdział się podoba❤️ Zostawcie coś po sobie💕 Kolejny jutro💕

My brother's friend my teacher?Where stories live. Discover now