Zauważona • Hemmings~Ziegler

45

Weszłam do sali rzucając torbę na bok. Smutek, który opanował mnie w restauracji po drodze zamienił się w złość, dlatego nie wiele myśląc chwyciłam za pilota trenera i włączyłam pierwszą lepszą piosenkę. Po chwili zaczęły lecieć pierwsze słowa utworu, więc ściągając wcześniej bluzkę zaczęłam tańczyć.

Idąc na obiad nie przebierałam spodni i zostałam w czarnych dresach adidasa, natomiast pod bluzką miałam założony top, którego również nie chciało mi się ściągać.

Byłam tak pogrążona we własnych myślach, że nie zauważyłam kiedy na salę wszedł trener. Dopiero kiedy usłyszałam ciche oklaski odwróciłam się w stronę drzwi.

Chwyciłam za pilota, którego wcześniej odłożyłam na bok i wyłączyłam muzykę.

- Maddie Ziegler. - powiedział podchodząc do mnie.

- Ja przepraszam... po prostu nie wychodził mi jeden ruch i pomyślałam, że mogłabym to przećwiczyć. - wymyśliłam na poczekaniu.

- Która figura? - zapytał a mnie lekko zatkało.

- Andrelase* - uniósł brwi i wskazał na parkiet co oznaczało, że miałam mu pokazać to co mi nie wychodzi.

Westchnęłam ale ustawiłam się na rogu sali i wykonałam wspomniany przed chwilą ruch.

- Zrobiłaś to bezbłędnie. - przewróciłam oczami. - A więc, co cię tak rozzłościło? - zmarszczyłam brwi zastanawiając się czy na pewno usłyszałam to co mi się wydawało. Dopiero kiedy trener nic się nie odezwał zaczaiłam, że mówił serio.

- Skąd pan wie, że jestem zła? - zaśmiał się pod nosem i pokręcił nosem.

- To widać, tym bardziej po tobie. Wiesz dlaczego jesteś świetną tancerką? Bo nie dość, że masz nienaganną technikę, umiesz przekazywać emocje w tańcu. Te prawdziwe emocje. - mimo mojego kiepskiego humoru uśmiechnęłam się delikatnie. - A więc, co się stało?

- Pokłóciłam się z przyjaciółką. - skłamałam kolejny raz. - Odkąd zaczęły się treningi nie mam dla niej tyle czasu co wcześniej i nie za bardzo jej się to podoba. - spojrzałam na Clarka z nadzieją, że łyknął tą historyjkę. Trener pokiwał głową ze zrozumieniem przez co odetchnęłam z ulgą.

- Musisz wiedzieć, że taniec pochłania wiele czasu i zmusza do rezygnacji z pewnych rzeczy. Musisz być na to przygotowana, ponieważ przed tobą długa droga.

- Jak to długa droga? - zapytałam nie do końca wiedząc o co mu chodzi.

- Miałem ci tego wcześniej nie mówić, ale myślę, że zmotywuję cię tą informacją. Jedynym warunkiem jest to, że nie możesz jak narazie nikomu o tym powiedzieć. - zagryzłam wargę chwilę się nad tym zastanawiając. Naprawdę chciałam wiedzieć o co chodzi, ale to skutkowało kolejną tajemnicą przed chłopakami. Kolejną tajemnicą przed Luke'iem. Mieliśmy umowę, ale on też ją złamał. Również nie chciał mi powiedzieć co stało się w restauracji dlatego podjęłam dość pochopną decyzję.

- Okej, nikomu nie powiem ani słowa.

- Jak wiesz niedawno rozeszła się wieść o teledysku, przez co ich fani zaczęli węszyć i w taki oto sposób odkryli was, tancerki. Zyskałeś wielu wielbicieli, którzy coraz częściej szukają informacji na twój temat. W taki sposób zrobiło się o tobie dosyć głośno i informacje o tobie doszły do wielu choreografów i wytwórni. Ostatnio dostałem kilka telefonów z pytaniami o tobie, teledysku, daty wydania jak i zakończenia naszej współpracy. - siedziałam z głupią miną gapiąc się na Clarka jak na jakieś zjawisko nadprzyrodzone. - To oznacza, że po wydaniu klipu najprawdopodobniej dostaniesz wiele nowych propozycji współpracy.