Przepraszam Cię | eddsworld /tomXreader [Zakończone]

#7

Obudziłam się w moim pokoju. Chwila... MÓJ POKÓJ NIE JEST NIEBIESKI!! Gdzie ja do cholery jestem?!?! A no tak to na pewno pokój Toma. Spojrzałam na zegar była 14:33. Nie ma to jak sobie porządnie pospać. Korzystając z okazji, że jestem w pokoju Toma postanowiłam się trochę rozejrzeć. Od razu zobaczyłam gitarę basową i pluszaka? Nagle do pokoju przyszedł Tom.
Tom-widzę, że już wstałaś
Ty-tak, a co?
Tom-miałem zawołać cię na dół
Ty-zaraz przyjdę
Tom-ok- to było ostatnie zdanie jakie padło z jego ust. No ale wiedziałam co muszę zrobić wiec wstałam z łóżka i poszłam do swojego pokoju. Kiedy już się ubierałam zauważyłam bandaż na moim nadgarstku. Zignorowałam to i ubrałam  [u/k] bluzkę i czarne spodnie z dziurami. Uczesałam się i lekko pomalowałam i zeszłam na dół do chłopaków.

Edd i Matt- elo śpiochu
Tord- witam księżniczkę
Ty- hej i Tord nie mów tak do mnie
Tord- widzę, że znowu kocich wysuwa pazurki
Ty- *wdech i wydech* ogarnij się spleśniały torcie z rogami
Tord-...- nastała cisza. Trwała 3 min. po czym Matt powiedział:
Matt- choćmy do centrum handlowego!
Ty- beze mnie. Nie chce tam znowu spotkać ojca, albo matki
Tord- obronimy cię królewno
Ty-grrrrr
Edd-nie będziemy Cię namawiać poza tym i tak ktoś musi przypilnować Toma
Ty- ok to jakoś wytrzymam- powiedziałam.

~~~~~~~~~time skip~~~~~~~~~
Chłopcy już wyszli, a ja rzuciłam się na kanapę i włączyłam TV na szczęście leciał mój ulubiony film (wybierz sobię). Po jakimś czasie wbił Tom. Był cały posiniaczony, poobijany i trochę krwawił. Pomogłam mu i położyłam spać. Szczerze mówiąc myślałam, że będzie trudniej. I wróciłam do oglądania filmu.