#18

250 18 0

by user48287782

by user48287782

Spojrzałam na zegarek 23:50. Super. Już muszę iść. Zeszłam na dół, ubrałam kurtkę i poszłam do parku. W parku przy bramie stał Tord jako Red Leader.
Tord- i co napatrzyłaś się na nich?
Ty-Nie
Tord- trudno. Czas podjąć decyzję
Ty- ja wiem, że gdybym się zgodziła i tak zrobiłbyś coś chłopakom. Dlatego nie zgadzam się. Nigdy ich nie okłamię i nie zostawię
Tord- jak sobie życzysz - w tym momencie złapał mnie za nadgarstek i zaciągnął do auta. Oczywiście jestem ciapą wiec upuściłam telefon.

Pov. Matt
Takie hałasy szkodzą na moją piękną twarz. Co się dzieję? O. M. G.
Matt- GDZIE JEST MÓJ TELEFON?!- podniosłem zgubę i zacząłem nagrywać [t/i] wrzucaną do samochodu przez... Torda!? Koniec nagrywania. Wyszedłem z domu i zrobiłem zdjęcie samochodu i tablicy rejestracyjnej. Jak Edd się obudzi pojedziemy na komisariat i zgłosimy tego podłego zdrajce.

~~~time skip~~~
Pov. Ty
Ah, znowu tutaj jestem. Hurra! (wyczujcie ten sarkazm). Ciekawe czego znowu chce ten dwurożny komunista.
Tord- moja droga tym razem będziesz w pokoju T
Ty- czyli?
Tord- o tutaj- powiedział wskazując ogromne metalowe drzwi. Strasznie się bałam, ale nie chciałam żeby coś się stało chłopakom. Ja juz przywykłam do tortur, a oni nie.

Pov. Matt
Nareszcie wstali. Musimy się pospieszyć.
Matt- Edd szybciej, bo coś jej zrobi!
~~~time skip ~~~
Nareszcie jesteśmy na komisariacie jeszcze tylko musimy iść do komisarza.
???- dzień dobry, w czym mogę pomóc?
Matt- witam jestem Matt, a to jest Edd i Tom. Przyszliśmy w sprawie porwania naszej przyjaciółki. Mam filmik i zdjęcia
???- ja jestem komisarzem i proszę pokaż mi te zdjęcia i jak macie to zdjęcie zaginionej
Edd- wszystko mamy
Kimisarz- w takim razie zapraszam za mną.