Przepraszam Cię | eddsworld /tomXreader [Zakończone]

#34

Obudziłam się. Ale gdzie?
???- sprawdźcie, czy już się obudziła
???- ok. Ja pójdę- usłyszałam czyjeś kroki. I pukanie do drzwi. Usiadłam więc na łóżku i powiedziałam ciche ,,proszę". Wtedy tajemnicza osoba podeszła do mnie i przytuliła.
???- tak się o ciebie martwiliśmy. Nie budziłaś się przez 5 dni.
Ty-E...Edd... D... dusi...dusisz!
Edd- ojć. Przepraszam
Ty- co się stało. Przecież byłam w szpitalu przez moją matkę
Edd- no tak. Ale kiedy wyskoczyłaś z auta byliśmy tak zdezorientowani, że przez długi czas staliśmy na środku ulicy. Potem wróciłaś do domu i pytałaś się czy jesteśmy w domu powiedzieliśmy, że tak ale ty ciągle krzyczałaś i pytalas się, czy jesteśmy w domu. W końcu upadłaś na ziemię wiec wziąłem cie na ręce i zaniosłem do pokoju. A tak poza tym mam pytanko
Ty- słucham
Edd- bo po tym jak ten koleś Cię postrzelił to rana ci się zagrała, a teraz każda jest normalna oprócz tej na twarzy. Została ci niezła blizna
Ty- CO?!JAK TO?!- szybko podbiegłam dobry lustra wywalając się przy okazji z łóżka. Wyglądało to prze komicznie, ale nie czas na żarty. Przed lustrem zobaczyłam wielką bliznę przechodzącą przez pół twarzy. Emi miała rację. Tom na pewno nie pokocha mnie z taką twarzą. Poleciała mi samotna łza po której Eddek ( z krainy kredek) (sory musiałam xd)) podszedł do mnie i ją wytarł. Po czym przytulił czule głaszcząc przy okazji po głowie. Nie powiem uspokoiła się. Nagle drzwi się otworzyły ( bo wcześniej magicznie się zamknęły) i wszedł Tom. Patrzył się na nas wzrokiem zazdrości?
Tom- Kotek! Bałem się o ciebie (znowu xd)
Ty- kocham cie- odkl egzamin się od Edd'a i przytuliłam się do Tomka. Kocham go i nie zmienilabym go na nikogo innego

😍😍😍😍😍😍😍😍😍😍😍😍
Hejo
😍😍😍😍😍😍😍😍😍😍😍😍
I papa
😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂