#20

217 18 5
                                    

Pov. Edd
Weszliśmy do pokoju Torda, a tam... pełno planów, jakiś budowli, projektów i innych takich rzeczy. Postanowiliśmy, że ja przeszukam biurko i półki, Tom łóżko i podłogę, a Matt resztę.
Tom- ej chłopaki coś znalazłem!
Matt i Edd- CO?!- w tym momencie Tom wyjął jedną deskę iiiiiiiii....... TAJNE PRZEJŚCIE!
Edd- ok wchodzimy, ale weźcie broń- Matt wziął kij bejbolowy, ja wyjąłem nóż z buta (pozdro dla wtajemniczonych 😂😂😂) nie no ja wziąłem łopatę, a Tom pistolet Torda.

Pov. Ty
Kiedy leżałam na łóżku ktoś zapukał do mojego ,,pokoju".
Ty- p-proszę- powiedziałam niepewnie.
Patrick- hejka
Ty- PATRICK!!!  Tak się cieszę, że Cię widzę!
Patrick- ja też się cieszę, ale jestem tu tylko na chwilę, bo przyniosłem ci jedzenie
Ty- dzięki
Patrick- [t/i]?
Ty- tak?
Patrick- bardzo Cię Lubię wiec musze ci coś powiedzieć
Ty- o co chodzi?
Patrick- Tord chce ciebie wykorzystać! Nie chcę żeby coś ci się stało bo bardziej Cię Lubię, dlatego ukradłem dla ciebie plan bazy abyś mogła uciec
Ty- dziękuję. Obiecuje, że się odwdzięcze
Patrick- nie musisz, ale pamiętaj uciekaj dopiero ok. 4:00, bo wtedy armia jest wystawiona na najsłabsze osoby jak np. ja. Niestety musze iść, ale pamiętaj
Ty- dobrze. Dziękuję- wyszedł. Znowu zostałam sama. Nagle po zjedzeniu źle się poczułam i moje powieki stały się ciężkie więc zasnęłam.
*sen*
Tord- sory Edd poprostu nie mogłem tu tego zostawić dzięki za przetrzymanie tego dla mnie
Edd- ale ja myślałem, że jesteśmy przyjaciółmi
Tord- heh nie. Po co mi przyjaciele skoro mam to!
Tom- hej! Sunshine Lollipops! Usiądź sobie!- i wtedy rzucił w robota rozkładanym fotelem.
Tord- ach zamknij się!
Edd- Tom nie!
Tom- słabo- dom się rozpadł
Tord- sory Edd swiat sam się nie przejmie!- wtedy zobaczyłam Matta przy panelu sterującym.
Matt- to jest za mój dom. To jest za mojego przyjaciela, a to jest za moją TWARZ!!!- i zaczął naciskać guziki jak jakiś psychol.
Edd- czy ja mógłbym dołączyć?
Tord- nie nie możesz!
Eduardo- Jon odezwij się. Odezwij się idioto! Powiedz coś!
Jon- hehe coś. Hehe hehe eh- odszedł
Edd- zaraz skoro to jest Jon to gdzie jest...- Tord zniszczył panel i złapał mnie .
Ty- puszczaj Tord!
Tord- nigdy! Żegnajcie starzy przyjaciele!- wtedy Tom wyłonił się z gruzów z harpunem.
Tom- JA NIE JESTEM TWOIM PRZYJACIELEM!- i zastrzelił wielkiego robota. Wtedy on wybuch, a ja straciłam przytomność tym samym uderzając w ziemię.
*koniec snu*
Wtedy się obudziłam. Spojrzałam na zegar. Jest 2:47. Mam czas.

.










































😅😅😅😅😅😅😅😅😅😅😅😅
Siemanko! Jak wam mija rok szkolny? Bo u mnie nuuuuuuuuuuuudyDziękuję za aktywność i zapraszam do pisania w komentarzach kim może być ta niewiadoma postać. Podpowiem, że to nie jestem ja ☺😊
❤❤❤Miłego dnia❤❤❤

Przepraszam Cię | eddsworld /tomXreader [Zakończone]Where stories live. Discover now