XV

1.3K 73 38
                                    

Pov. Toby

Byliśmy już blisko jego kryjówki. Bieglismy jak najszybciej żeby zapobiec temu co on robił (t.i).
Bylem przerażony ale jednocześnie chciałem wiedzieć. Wiedzieć czy ona żyje czy nic jej nie jest. Innymi słowy martwiłem się.

Byliśmy już pod samymi drzwiami. Jednak zamiast odrazu realizować nasz plan przusluchalismy się kawałkowi rozmowy. To była bardziej sprzeczki. Bardziej nieprawdopodobne było to pomiędzy kim się toczyła. Mianowicie kłócili się Off z Clockwork. Nie wiedziałem co mam czuć. Wiedziałem że Clocky nie była przekonana do (t.i) ale aż tak żeby ją zabić.

Rozmyślania przerwali mi otwieranie drzwi. Szybko odskoczylismy i schowalismy się żeby nas nie zauważyła. Kiedy poszła zaczęliśmy naszą akcje. Trwało to dość sprawnie. Wbieglismy do domu i polecielismy odrazu do piwnicy. Właśnie tam Offender dokonywał tych paskudnych aktów. Otworzyłem pokój a tam ten skurwysyn obmacywal moją (t.i).
Chlopacy ruszyli na Offender'a a ja pobieglem do mojego słońca. Leżała na łóżku zaplakana nie zdolna do jakiego kolwiek ruchu. Odkryłem ja kocem wziąłem na ręce. Płakałam. Naprawdę nie umiałem powstrzymać łez. Zanim wyszliśmy strzelilem jeszcze temu skurwysyn owi w pysk. Odeszłem mówiąc.
- Jeszcze raz to się zdarzy to powyrywam ci te macki i włóże ci je w dupe...

Time skip (w rezydencji) :

Doktor Smile opatrzył (t.i) a ja przebralem ją w nowe ubrania. Leżała teraz na łóżku. Nieprzytomna. Jednak na jej twarzy widać było spokój.
Chwyciłem jej rękę i ucałowałem.
- Cieszę się że to już po wszystkim - jeszcze to dałem radę powiedzieć zanim zasnąłem na krześle.

Pov. (t.i)

Powoli otworzyłam oczy. Było mi ciężej bo było o wiele jaśniej niż zwykle. Kiedy mój wzrok się przyzwyczaił zauważyłam że nie jestem już w tym paskudnym miejscu. Rozejrzalam się. Leżała w jakimś pokoju cała w bandazach a na krześle obok spał Toby. Widząc go w takim stanie uśmiechnęłam się mimowolnie. Pocałowałem go w czoło i powiedziałam szeptem.
- Dobranoc.
Po czym sama zasnęłam.

$_$_$_$_$_$_$_$_$_$_$_$_$_$_$_$_$_$

Witam z powrotem
Powiem jedno
JEBAĆ LICEUM
Czasem żałuję że nie poszłam do zawodówki

...

Ale moje wywody na pozniej

😂😂

Mam nadzieję że rozdział się spodobał
Nie zapomnijcie dać gwiazdki
I...
Moglibyście też polecić

...

Jaja se robię xD

Tak czy siak
Do nastepnego😜😜

Dobranoc słonko...~(Ticci Toby) love storyOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz