Stanęłam na palcach by dosięgnąć do głębokiej miski, która właśnie była mi potrzebna.
- Cholera. – mruknęłam pod nosem. Ledwo dotykałam ją opuszkami palców.
- Nie przeklinaj. – podał mi naczynie.
Odwróciłam się do niego z delikatnym uśmiechem, który odwzajemnił.
- Dziękuje.
Założył mi włosy z ucho.
- Jesteś piękna. – szepnął.
Zarumieniłam się na jego słowa, pocałował mnie w czoło. Usłyszałam dzwonek do drzwi, ale zanim zdążyłam zareagować usłyszałam głos YongWoo.
- Ja otworze! – podbiegł do drzwi. – Noona!
Spojrzałam z uśmiechem na Gguka, który nie spuszczał ze mnie wzroku.
- Kocham cię. – cmoknął mnie w usta.
- Ja ciebie też. – odpowiedziałam, a do kuchni weszła RaeKyu.
- Aleś ty wielka! – cała rozpromieniona do mnie podeszła, przytuliła i spojrzała na mój brzuch.
- Powiedziała ciężarna. – zaśmiałam się, a ona przywitała się z brunetem.
- Sama nie jesteś lepsza. – spojrzałam na brata, który mnie przytulił i przywitał się z Ggukiem.
- Spadaj. – mruknęłam pod nosem.
- Rodzice są? – nie zdążyłam odpowiedzieć, a w kuchni pojawili się starsi.
- Czyli jesteśmy ostatni. – mój tata spojrzał wymownie na mamę, która zgromiła go wzrokiem.
- Jak się czujecie? – spojrzała na mnie i Kyu.
- Dobrze. – odpowiedziałyśmy w tym samym momencie.
- Słyszałem panią Min. – do pomieszczenia wszedł JiMin, a za nim Tae i Soo, która na rękach trzymała małą SungRi.
- Cześć wam. – powiedziała mama z wielkim uśmiechem.
- Już podaje. Możecie siadać. – wszyscy w przyjemnej rozmowie wyszli z kuchni oprócz Gguka.
Podszedł do mnie i objął od tyłu delikatnie głaskając mój brzuch. Do miski włożyłam Kimchi i podałam starszemu. Chciałam iść, ale zatrzymała mnie jego ręka.
- Coś się stało? – zapytałam przejęta.
- Nie.. po prostu cieszę się, że jestem tu z wami. – uśmiechnął się czule.
Po moim ciele rozlało się przyjemne ciepło.
- Ja też się cieszę. – pocałowałam go uważając na naczynie z jedzeniem.
Wszystko się ułożyło tak jak miało był.
Za cztery tygodnie powitamy małą BoMi.
Tworzymy rodzinę o jakiej zawsze marzyłam.
Jesteśmy rodziną..
KONIEC
![](https://img.wattpad.com/cover/241535597-288-k499137.jpg)
YOU ARE READING
Nie możesz mnie kochać /Jeon JeongGuk
Fanfiction- Powiedziałeś mu? Milczał patrząc na mnie. - Jak mogłeś? Kurwa mać. Popieprzyło cię do reszty?! - krzyknęłam na niego. Posłał mi tylko mały uśmieszek. - Nie powiedziałem mu. Chciałem zrobić to z tobą, więc skoro już tu jesteśmy.. - przerwałam mu...