A friends of my brother || L.H. ✔✔

Part 29.

- Musiałeś? - zabrakło mi powietrza - Czyli dobrze się bawiłeś? - szepnełam, odwróciłam głowę bo łzy cisneły mi się do oczu.

- Cholera Alex....! to nie tak miało być...

Złapał telefon i zaczął coś pisać, a chwilę później mój zawibrował.

Rob: Kocham Cię Królewno xx

Zaśmiałam się, a pojedyńcze łzy wypłyneły z oczu.

- Chyba Ci nie wierzę, Rob.

Widziałam, że nadal ma smutek w oczach. Miałam ochotę to przytulić. Okłamał mnie, ale jeśli to co pisał to prawda... Omg! Chłopak w którym jestem zakochana jest zakochany we mnie.

Głupio wyszlo...

- Dlaczego nie napisałeś normalnie?

- Co? Eee... Nigdy nie zwracałas na mnie uwagi...

- Co?! - pisnełam - Od zawsze jestem w Tobie zakochana!

Zakryłam usta dłońmi, bo właśnie zdałam sobie sprawę, że powiedziałam to głośno.

Ale smutek w jego oczach zastąpiły wesołe iskierki.

______________

Omg... Coś muszę jeszcze wymyślić, bo krótkie trochę będzie ;)

~LukeyMickeyCalAsh