Part 54

6.4K 425 26
                                    

- i co?? - spytałam zniecierpliwiona że przyjazd zajął im tak długo

wzruszyli ramionami

- luke nie odbiera, w domu też go nie ma

no nie... teraz to już naprawdę nie wiem co się dzieje, nie dość że ash się wyprowadził nie wiadomo gdzie to jeszcze luke przepadł bez słowa!

- co zrobimy? - jęknełam przez łzy

przytulili mnie obaj, ale brak luke'a sprawiał że czułam się jak mała dziewczynka, zagubiona

- gdzie możemy go szukać? - zastanawiał się Calum,

szliśmy powoli w stronę boiska, ale tam nikogo nie było

nagle zadzwonił mój telefon

- to luke! - krzyknełam szczęśliwa odbierając - luke! jak mogłeś nie powiedzieć nam gdzie...

- alex? - to jego matka

- c...co się stało? - głos mi drżał, chłopcy patrzyli na mnie w napięciu

- luke został bardzo pobity, jest w szpitalu...

###

LukeyMickeyCalAsh

A friends of my brother || L.H. ✔✔Donde viven las historias. Descúbrelo ahora